Genialne pomysły w kuchni
czyli jak dobrze zorganizować przestrzeń
Zdawałoby się, że najgorsze za mną. Projekt kuchni po wielu miesiącach został zatwierdzony (wersja ostateczna –> TU). Zdecydowałam się na granitowy blat. Co do podłogi, nadal się waham.
Jednak ‘najlepsze’ okazało się być przede mną. Film SF pod tytułem ‘Rozrysowanie mebli, czyli jak sprawić, żeby kuchnia była funkcjonalna a przestrzeń optymalnie wykorzystana’.
Nie wiem jak radziły sobie nasze matki bez Pinteresta, ale ich los musiał być niełatwy. To skarbnica pomysłów! Jak zorganizować rogi w szafkach, gdzie umieścić papierowy ręcznik, jak zagospodarować szafkę na garnki i pokrywki. Chłonę te zdjęcia i tę wiedzę, jako, że jestem zdeterminowana zorganizować moją kuchnię perfekcyjnie. Obecnie mam do dyspozycji najgorzej urządzoną kuchnię świata i wiem już jakich błędów nie popełniać i na co zwracać uwagę. Żeby nasze nowe miejsce posiłków było (po raz pierwszy) szyte (cięte?) na miarę naszej rodziny.
Porcją inspiracji postanowiłam podzielić się z wami.
Enjoy!
Zdjęcia – Pinterest.
Zobaczysz, że perfekcyjnie zrobiona kuchnia to podstawa. Odczujesz to od razu :-)
Wiele z tych pomysłów mam u siebie. Moim no.1 to szafka z koszami na śmieci wysuwana przy dotknieciu np.kolanem, gdy ma się brudne ręce ;-) I oczywiście większość AGD zabudowana. Zainwestowałabym w naprawdę dobry okap z dobrym wyciągiem i cichy.
Oooo szafka z otwieraniem dotykowym! Tego nie znałam. Geniusz, dzięki! :*
Mamy takie “dotykowe” w sypialni, ale po 5 latach się już psują zamknięcia – a niby dobra firma (VOX). Więc nie wiem czy na intensywne kuchenne używanie będą ok.
To muszę być ala przemysłowe nawiasy. VOX do takich nie należy. Osoby zajmujące się tym na powaznie będa wiedziały o co chodzi.
Może przyda Ci się takie rozwiązanie: uważam, że jest bardzo wygodne:
1) szafki otwierane do góry [P.S. trzeba tylko zainwestowac w dobre [zywotne] zawiasy, osoby, które się znają na tym powinyn wiedzieć które będa ok] tak jak tutaj:
http://imagizer.imageshack.us/v2/280x200q90/673/neJpWI.jpg
2) szafka z wiekszym sprzetem typu blendery, mlynki, miksery etc. łamana na bok ze sporą ilością gniazdek elektrycznych. ja mam ich 5 sztuk. to się sprawdza, gdyz mam wszystko juz popodlaczane i tylko wyciagam szybko, a nie musze rozparcelowywac rzeczy po szufladach etc. tak jak tutaj:
http://imagizer.imageshack.us/v2/280x200q90/537/3HezdE.jpg
Szafki otwierane do góry też polecam :D Mam zawiasy teleskopowe i je uwielbiam! Magic corner z pierwszego zdjęcia też mam i jest genialny!
Magda, niestety nie mogę otworzyć podanych przez Ciebie linków, aby podejrzeć rozwiązania o których piszesz. Szczególnie ta szafka z pochowanym sprzętem. Będę wdzięczna za wstawienie nowych linków lub podesłanie na maila olgagudanis@wp.pl
Też mam i też bardzo polecam! a jeszcze fajniejsze są szuflady i szafki otwierana na prąd, a nie klik-klaki! Ja mam kuchnię z Komandora i klik-klaki niezawodne od paru lat.
No wlasnie M.M nie taki geniusz, juz Ci wyjasnie dlaczego. Wiekszosc polakow ma kosz na smieci pod zlewem i wyobraz sobie M.M, ze myjesz owoce i warzywa dla swoich kochanych Maczkow i niechcacy opieracz sie o ta szafke pod zlewem. Kosz Ci bedzie ciagle wyjezdzal, a Ty bedziesz sie wkurzac- wierz mi. Te ”czujniki” sa dosc czule. Polecam natomiast kosz wysuwany jak szuflada- nie bedziesz musiala sie schylac (latwo wrzucac smieci, latwo wyciagac worki ze smieciami), byleby nie byl z tym bajerem na przycisk. Nie polecam tez dzielenia szuflad na garnki i talerze- zajmuja bardzo duzo miejsca (na jednym ze zdjec widac miski i talerze, ktore tak sa poustawiane, iz zeby wyciagnac jeden, to musisz wyciagnac wszystkie- powodzenia posiadaczowi takiej szuflady!). Polecam dzielenia przesuwane do roznego przechowywaniu opakowan np. makaronow, ziaren, proszkow do pieczenia itp. w szufladach- moze uda Ci sie utrzymac wiecej porzadku niz mi :). Nie polecam szuflad do trzymania mokrych gabek, sciereczek- one musza jakos wysychac, a w zamknietej szafce bedzie to trudne. Nie polecam takich desek do krojenia- jak bedziesz kroich tam bulki czy chleb, z nich sie masakrycznie kruszy, bedzie Ci bardzo trudno je posprzatac (tam jest duzo zakamarkow)- latwiej choc mniej spektakularnie bedzie poprostu na blacie, a ile nerwow Ci to oszczedzi. Nie polecam takiej dziurki w blacie na kosz (mimo, ze nowa wyglada mega estetycznie), jak bedziesz jej uzywala beda sie do niej przyklejac resztki, a na nich tworzyc bakterie- chyba Ci sie nie chce codziennie tego pucowac?!- lepiej isc zrobic sobie paznokcie :) Jak polecam Ci po stokroc szuflady do talerzy, garnow, przypraw tak Ci nie polecam podwojnej szuflady w jednej szufladzie. Aby wyciagnac np. przykrywke (jak na zdjeciu) musisz otworzyn najpierw jedna szuflade, a pozniej ta w srodku szuflade- a czas ucieka, ja wole napic sie kawy, a Ty?? :) Polecam to wyjezdzajaca szafke na rogu w ksztalcie nerki :)- miejsce sie nie marnuje, ale polecam Ci wlozenie rzadko uzywanych rzeczy np. formy na ciasto, mikser itp. Te szuflady otwieraja sie szybko, ale np. moja zamyka sie wolniej, bo ma wbudowany taki ”zwalniach” (nie mam pojecia jak to nazwac, ale mam nadzieje, ze bedziesz wiedziala o co chodzi). Jak bedziesz cos potrzebowala czesto i szybko bedzie to denerwujace. Polecam Ci przechowywanie maki w pojemnikach lub sloikach ktore mozesz wyjac bezposrednio na blat. Jak masz taki pojemnik wbudowany to moze sie okazac, ze bedzisz rozsypywala make przy jej wyciaganiu- znow sprzatanie i nerwy. Ja mysle, ze czasem mniej znaczy lepiej, latwiej i prosciej. Moge Ci polecic unikanie wszystkiego co ma za duzo kantow, niepotrzebnych wglebien, zeby miec jak najmniej sprzatania. Nawet jesli bedzie Ci ktos raz w tygodniu sprzatac, to i Ty jak sama wiesz, bedziesz musiala codziennie ta kuchnie ogarniac…… No to sie spisalam… :) Goraco pozdrawiam
Wszystko mi się podoba! No … może oprócz tej pionowej, wysuwanej szafeczki z nożami ;)
Mnie rozwaliła szpara w blacie, a w niej noże..! Czego to ludzie nie wymyślą :)
Wykorzystywanie przestrzeni jak się da :D
Choć takie miejsce uważam za niezbyt higieniczne niestety
;)
Niektóre genialne, ale psie miski, szmatki czy gąbki do naczyń w zamkniętej przestrzeni to murowany patent na stęchliznę w kuchni :[
Wow! Sporo czasu musiało Ci zająć wyselekcjonowanie tych patentów;-)
Podobnego posta z podobnymi zdjęciami jakiś czas temu pisała Jaskółka. I pod tym postem jest sporo mądrych uwag dotyczących patentów ze zdjęć. Bo chociaż większość wygląda bombowo, to część z nich jest niepraktyczna, aż do bólu, np. miski w wysuwanej szufladzie. Jak kot/pies ma się napić, gdy szuflada zamknięta? Zwierzaki potrzebują stałego dostępu do wody. A jeśli będzie cały czas otwarta, będziesz się o to co chwilę potykać? Druga dziwna rzecz to te papierowe ręczniki – współczuję wycierania kuchennego kurzu z tej półeczki:-) Trzecia rzecz to wysuwana stolnica – niby wszystko fajnie, ale wyrób na takim wysuwanym blacie ciasto, bez strachu, że go połamiesz;-)
Z czystym sumieniem mogę za to polecić magic cornery, carga i organizery do szuflad (wprawdzie tych Bluma nie mam, mam zwykłe z IKEI, ale też się sprawdzają).
To prawda, niektóre patenty nietrafione. Ale wszelkie wkłady Bluma do szuflad polecam. Fajny jest wkład do talerzy https://www.google.pl/search?q=blum+do+talerzy&newwindow=1&hl=pl&rlz=1T4SVEC_pl___PL371&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=d40qVPHzN9PLgwSnwIHQAg&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1297&bih=605#facrc=_&imgdii=_&imgrc=Q_Kr0UsKp0IFaM%253A%3B6JD7u3PVrC7N0M%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.horst.pl%252Ffoto%252F134%252FORGA_LINE.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.horst.pl%252Foferta%252C47%252C134.html%3B641%3B507 . Rzadko go wyjmuję, bo zmywarkę mam blisko, ale świetnie sprawdza się w szufladzie, bo talerze stoją stabilnie przy otwieraniu i zamykaniu szuflady. Wogóle Blum to mistrz organizacji szafek i mega jakość!
ale czad marzenie taka kuchnia wszystko ma swoje miejsce a nie tradycyjne szafki gdzie wiecznie braqje miejsca;)
świetne rozwiązania – wymagają dobrych prowadnic i systemów,tu nie ma co oszczędzać-wiem z doświadczenia
szczególnie w szufladach czy szafkach gdzie przechowujemy ciężkie graty :)
no i system samodomykających,niepukających drzwiczek i szuflad ze spowalniaczami przy dzieciach konieczność ;)
dodatkowym patentem jest odkurzacz centralny pod szafką kuchenną, zamiatając kuchnię kierujesz wszystko w tamto miejsce ,naciskasz guzik stopą i wrrrrrr wciąga ;)
Z tym pierwszym zdaniem to zgadzam się w 10000%!
Ja zrezygnowałam z odkruzacza centralnego i sprawdza mi się stojący Bosch BBH MOVE5. Plus za to, że można uzyc tylko tego malego zasysacza, ktory u mnie to strzal w dziesiatke.
Odkurzacz centralny jest chyba mega niehigieniczny, nie? Ja mam Navibota Samsunga i nie wiem jak ja mogłam bez niego żyć ;) Po pierwsze codziennie rano puszczamy go, żeby odkurzył cały parter i dzięki temu jest zdecydowanie czyściej w całym domu. A po drugie jak mi się coś nakruszy, czy dzieci nasypią piasku w przedpokoju, czy przy wejściu na taras, to puszczam go tylko w tym miejscu (ma funkcję posprzątania małego kawaka podłogi). Ma też pilot i można dać synkowi w łapkę pilot, żeby pokierował odkurzaczem i posprzątane ;)
U nas też, noże tak nisko by nie przeszły, mam dzieci wszystkogrzebki :)
Ale za to ta szuflada na pieczywo <3 czegoś takiego mi trzeba, bo u nas pieczywo zawsze wszędzie a swojego miejsca nie ma :)
Uwielbiam takie sposoby na zaoszczędzenie miejsca w sposób ładny i estetyczny .
pięknie to wyglada ale obawiam sie ,że w rodzinie w której są dzieci…gdzie czasami na prętce trzeba zrobić coś i takie posegregowanie i ułożenie dokładne może mieć naprawde fajny efekt tylko na zdjęciach;) bo w zwykłej codzienności odkladać tak wszystko idealnie łyżeczka w łyżeczke czy nóż koło noża;] mnie ma zastosowania chyba że mieszkamy sami;] i jesteśmy PANAMI swojego czasu;)
My niedawno robiliśmy nowa kuchnie. ;) W szufladach mam miejsxe na wysuwany kosz, w jednej z szuflad jest mini szufladka na sztuce, wysuwana deska do krojenia, wbudowana szafka z okrągłymi wycieciami na butelki wina, narożna szafka, ktora chyba pomieścila wszystkie nasze szpargaly ;) I największy hit jak dla mnie, szafki, szafeczki na dotyk! Cudo! ♡ Polecam! ;)
Duża część na zdjęciach to moim zdaniem mało praktyczne gadżety. Dobre studio kuchenne czy nawet Ikea ma super rozwiązania. Na pewno ważne są dobre narożne szafki, zamiast dolnych szafek wysuwane szuflady, dobre wypełnienia do szuflad na noże i widelce, kosz do segregacji odpadów. AGD do zabudowy to podstawa ze względu na estetykę, u mnie bardzo sprawdził się młynek rozdrabniający odpadki w zlewie.
Młynek chciałam bardzo, jako, że mieszkając w USA używałam, ale mąż się horrorów naoglądał i się nie zgodził ;) :P
Też horrory z młynkiem oglądałam :) i dlatego dzieci mają zakaz nawet patrzenia w tamtą stronę. Ponieważ nie mają tendencji destruktywnych i i zasadniczo respektują co się do nich mówi, zdecydowałam się zainstalować.
amerykanie są mistrzami w ułatwianiu sobie życia. Ja mam dzieci praktycznie w wieku Twoich i młynek jest, jest cięgle zakryty przez takie “sitko” żeby im nie przyszło do głowy tam rąk wkładać, poza tym wiedzą, że nie wolno. JA dodatkowo mam wielki zlew, też się naooglądałam w Stanach i nie wyobrażam sobie kuchni bez niego, jest jednokomorowy i głębszy niż tradycyjne , nie mam problemu z myciem np blaszek z piekarnika, większych garnków (co prawka nie posiadam takich ogromnych), ale wszystko się w nim mieści, denerwują mnie te małe komory, w których mało co się mieści, dodam, że mam zmywarkę i nie myje wszystkiego w zlewie, ale duży zlew, ułatwia mi życie w kuchni, nie zamieniłabym na żaden inny, podobny zlew jest u Ciebie na zdjęciach.
Genialny post! Jestem na etapie poszukiwań pomysłu na idealną kuchnię do mojego nowego mieszkania, i nie ukrywam, że zaoszczędziłaś mi trochę czasu :)
Potwierdzam, szafka na śmieci na wcisk to bardzo przydatne rozwiązanie! Mam od kilku lat i sprawdza się bez problemu!
pozdrawiam
http://www.matka-polka.com
Mnie zachwyciła dziurka w blacie, przez którą skrawki lądują prosto do śmietnika. Chowany kontakt na blacie i ta wysuwana półka przy ścianie na przetwory, puszki i inne (chyba koło lodówki umieszczona). aaaaaaaaaaaa i miejsce na ręcznik papierowy też git.
Świetne inspiracje. Widziałam, że urządziłaś śliczną, jasną kuchnię.
Polecam zajrzeć tutaj. Cudne inspiracje jasnych kuchni i zdjęcia wyłącznie z polskich domów:
http://www.meble.com.pl/urzadzamy/108/jasna_kuchnia_10_projektow_z_polskich_domow,2280.html
Pozdrawiam :)
Polecam młynek do zlewu. Wtedy nie masz problemu z odpadami no i mozesz wszystko odbierać, trzeć itd nad zlewem potem tylko bzzzzzz i nie ma śmieci
I dodatkowy bonus – w śmieciach nie ma odpadków, więc znika problem nieprzyjemnego zapachu :).
Fantastycznie, tym bardziej, że własnie siedzę w kuchni którą mój pomocnik gruntuje! Szukam pomysłów na własnoręcznie robione bajery do kuchni – choć już dawkę inspiracji otrzymałam :)))
Na Pinterestcie można przepaść na dłuuuugie godziny. Czekam na dzień, kiedy będzie mi dane ;)
Poleciłabym obrotowe cargo/organizer:
http://instagram.com/p/tZqS5WO2dU/?modal=true
A te boskie pojemniki na makaron/ ryż/ kawę gdzie dostać można? Ja kuchnie odziedziczylam i mimo, iz duża ma bardzo malo blatow. Wiec dla mnie to idealne rozwiązanie i mój absolutny must have :)
Takie pojemniki można znaleźć np. w TK MAxx
Genialne rozwiązania.
dzięki za te inspiracje. jestem na etapie szukania rozwiązań do nowej kuchni…
będą bardzo pomocne. dzięki
niektore z rozwiazan mam, ale przyznaje, ze wiekszosc to pierwszy raz widze na oczy. Na pierwszy rzuc oka wydaja sie super, po zastanowieniu juz roznie bywa ;)
Jestem pewna, ze wybierzesz cos odpowiedniego dla was.
Nasze mamy to urzadzaly kuchnie z szafek jakie wystaly w kolejkach pod meblowym ;)) O bajerach nawet nie marzyly, bo zwykla szafka byla tez trudno osiagalna :D
Wysuwany kontakt, chowane sprzęty i miejsce na chleb i warzywa. Genialne. Szkoda, że do remontu kuchni daleko. Ta, w której teraz “mieszkam” nie była urządzana przeze mnie i codziennie mnie irytuje kilka rzeczy. Ale na pewno kiedyś się pokochamy, tylko po remoncie :)
Życzę powodzenia w urządzaniu. Zawiasy Bluma polecam, zmieniłam zaraz po wprowadzeniu się do mieszkania i służą mi 5 lat bez zarzutu. Wytrzymują spore obciążenie.
O proszę :) Wpis specjalnie dla mnie :D Jak ja lubię, jak ktoś za mnie odwala czarną robotę :D :D :D M. a nie planujesz czasem wpisu z pomysłami na garderobę w skosach? :)
Oooooo jak dobrze, że zajrzałam, juz niedługo będe urządzac kuchnie i cześc z tych pomysłów wdrożę u siebie :)
Nie wiedziałam, ze miski dla psa można tak ciekawie ulokować! Genialne po prostu :)
Tez na pierwszy rzut oka mnie to zachwycilo, jednak większość posiadaczy psów zgodzi się ze mna, ze to malo praktyczne. Pies musi miec dostęp do wody 24h wiec szuflada caly czas musialaby byc wysunieta.
o mam większość z tych rozwiązań u siebie :) ale jednak jednym z lepszych rozwiązań zamiast nerki jest magic corner – mamy u siebie mega oszczędza miejsce
My jesteśmy pół roku po takim planowaniu, wykonanie było w czerwcu b.r. Mało gotowych rozwiązań nam się przydało bo kuchnia ma jedną ścianę pod schodami, a druga to otwarta przestrzeń na jadalnię. Z nietypowych patentów mogę polecić wyspę z blatem, z jednej strony (od jadalni) stanowi regały z półeczkami na wino.
znajdz firme BLUM :) ułatwi ci to sprawę :)
haha stany się przypominają jak patrzę na te kuchnie ;)
przestronne,wygodne,mmm
Pani Marleno ja czekam na pomysły na łazienkę :-)
Najlepsze sa najprostsze rozwiazania. Jak najmniej mechanizmów, bo istnieje ryzyko tzw zużycia materiału. Poza tym sa to drogie rozwiazania. Ja mam na dole prawie same głębokie szuflady, które swietnie zdają egzamin jako miejsce zarówno dla garnków, talerzy czy produktów spożywczych. Długo zastanawiałam sie nad “magic corner”, ale wbrew pozorom nie można zbyt wiele w nim zmieścić. Poza tym czyszczenie tych półek, prętów etc No i jak sie dostać zeby wyczyścić wnętrze szafki jeśli jest ten mechanizm? Polecam cargo z segregacja śmieci. Remont robiliśmy prawie 1,5 roku wiec mialam mnóstwo czasu zeby wiele rzeczy przemyśleć. Efekt mnie w pełni zadowolil.
Pięknie pomyślana kuchnia. Chciałabym u siebie taki porządek i ład żeby zawsze było wiadomo co gdzie jest. Muszę pomyśleć jak taki porządek wprowadzić u siebie w kuchni.
Ja bym jeszcze dołożyła pomysł na kreatywny recykling. Po co wyrzucać starą drewnianą deskę kuchenną? Wyszorować, przetrzeć papierem ściernym, kupić wsporniki półek i zamocować deskę do nich. Potem wszystko na ścianę i jest świetna półeczka za grosze – idealna na słoiczki z przyprawami na przykład :)