Lifestyle

Sesja zdjęciowa mamy

16 grudnia 2013
blog parentingowy 00076

To jak się dostałam na tą sesję to taka facebookowa telenowela. A dokładniej – konkurs.
Gdzieś, u kogoś zobaczyłam, że makijaż i sesję wygrać można, że wystarczy komentarz, więc impuls  
Kinga Klepacka, Piotr Czechowski
Kinga Klepacka, Piotr Czechowski
Kinga Klepacka, Piotr Czechowski
***

Kinga Klepacka, Piotr Czechowski
Kinga Klepacka, Piotr Czechowski

***

Kinga Klepacka, Piotr Czechowski
Kinga Klepacka, Piotr Czechowski

To jak się dostałam na tą sesję to taka facebookowa telenowela. A dokładniej- konkurs.
Gdzieś, u kogoś zobaczyłam, że makijaż i sesję wygrać można, że wystarczy komentarz, więc impuls, sekunda kilka słów i chwilę później już nie pamiętałam o sprawie. Nie mając pojęcia kim jest Kinga, nie wiedząc czy w ogóle jest z mojego miasta nie zainteresowałam się zbyt mocno tematem. I wygrałam :). Dopiero od Agi dowiedziałam się, że Kinga Klepacka to Białostocka sława jeśli chodzi o makijaże i powinnam się -cytuję- “jarać”.

Trzy dni przed sesją miałam napad przedokresowego looku nienajlepszego i postanowiłam odmówić. Kinga była na tyle miła, że zgodziła się przełożyć sesję na inny dzień. I zaprosiła także Lenkę.

Jechałam do niej w panice (z PT na telefonie) prawie płacząc, że “co ja robię..? z dzieckiem jadę na makijaż i sesję.. jak ja ją upilnuję i co to w ogóle za pomysł?”
Na miejscu okazało się, że Kinga jest przekochaną osobą, a jej rodzina to skarb. Lenką zajęła się mama Kingi, potem siostra z synkiem. Atrakcją główną był pies, tona zabawek oraz … ciastka. Malutka w ciągu czterech godzin przyszła do mnie dosłownie kilka razy, taka świetnie się bawiła.

Makijaż? Bajka. Kinga maluje prawdziwa artystka i jest typem męskim- albo rozmawia albo pracuje… więc czułam się jakbym obcowała z PT.
Ogólnie zdolna z niej bestyja, pasjonatka swojej pracy, ogromny talent. Z każdej kobiety potrafi wydobyć ukryte piękno i odpowiednim makijażem podkreślić ewentualnie zatuszować mankamenty urody. Mało tego – perfekcyjny makijaż dla samej siebie potrafi wykonać niemalże z zamkniętymi oczami, odpowiednie pędzle z przepastnego kufra dobiera  przy zgaszonym świetle. Jest również modelką pracująca z najlepszymi fotografami w kraju a także laureatką  i zwyciężczynią ogólnopolskich konkursów wizażowych. Jej makijaże zachwyciły jury konkursów marki Rimmel i Avon, gdzie udało jej się zgarnąć główne nagrody (została twarzą marki Rimmel). Maluje nie tylko gwiazdy, ludzi z pierwszych stron gazet, ale również “dziewczyny z sąsiedztwa” (lub “matki z sąsiedztwa”).
Sesja u Kingi to doskonała metoda na prezent, poprawę humory czy “potrzebę chwili” (makijaż ślubny, okolicznościowy, do sesji).

Ale muszę się skupić także na panu fotografie. Bo tak jak nici porozumienia z Kingą byłam pewna, tak szczerzenia się do obcego faceta (sprawdziłam go na fb, niestety był przystojny) już nie tak bardzo. Niepotrzebnie. Piotr (Piotr Czechowski- Fotografia) okazał się być mega równym facetem, zdjęcia przebiegały bezstresowo, na pełnym luzie. Co ważne, Piotrek nie panikował widząc Lenkę (my matki wiemy jak zachowują się kawalerowie kiedy widzą dziecko). Więc umówiliśmy się na więcej.. zdjęć. I wam (Białostoczanki) polecam uczynić to samo :).