Lifestyle

Projekt kuchni nr II (poprawiony)

Projekt kuchni nr II (poprawiony) 01

Ktoś mógłby się zastanawiać “po co ona wkleja projekt kuchni na bloga”? Lans, czy co..?
Otóż Wasze porady były niesamowicie pomocne i ważne.

Projekt Kuchni – zmiany

Ostatecznie zdecydowałam się usunąć moje ukochane siedzisko z Projektu Pierwszego (>KLIK<). Było piękne i je uwielbiałam. Ale.. weszłam do tej kuchni, takiej w realu, składającej się póki co z cegieł i dziury na okno. Spojrzałam na to małe pomieszczenie i zaśmiałam się w głos. Takie siedziska to można robić jak się ma co najmniej 2x taką kuchnie jak nasza przyszła. W tej ‘kanapa’ zajmowałoby ponad 1/3 kuchni. Mija się to z celem jeśli tuż za drzwiami widocznymi na wizualizacji będziemy mieli wielki dębowy stół. Ten w kuchni ma być na poranną kanapkę, na kawkę obok, kiedy ktoś inny gotuje czy zmywa, na 5-minutowy posiłek. Więc przemyślałam, opłakałam siedzisko, skonsultowałam się z mamunią i przerysowałam sobie to miejsce w głowie.

Dla odmiany wszystkie “produkty” użyte w projekcie poniżej przestały mi pasować. Ściana miętowa, IMO za duża na tak intensywny kolor, chyba zamienię na białą. Stolik oczywiście wolnostojący + 2 krzesła + 2 taborety. Podłoga i blat, zmniejszają pomieszczenie, więc zostaną zamienione na jakieś jasne. Blat ostatecznie chyba zrobię z białego kamienia z wpuszczanym zlewem. Rozważam też opcję przesunięcia go w lewo (zamienienia miejscami ze zmywarką) i wtedy przesunięcie indukcji także w lewo. W miejscu kwiatków będzie umieszczony mały TV (choć PT uważa, ze to głupie miejsce, więc może coś doradzicie…).  Kafle też mi się w tej opcji nie podobają. No i jak zmienię blat to podłoga do niczego nie pasuje lol :D. Więc ustawienie będzie mniej więcej takie (doradźcie jeszcze coś na szybko, bo już jutro oddajemy projekt elektrykowi i będzie “po ptokach”). Zaś wykonanie 99% inne (tu też możecie sypnąć swoimi wizjami).

I jeszcze raz bardzo dziękuję, za uchronienie mnie od popełnienia błędu. Piąteczki!

projekt kuchni
2(1) projekt kuchni projekt kuchni projekt kuchni

Pomysł “last minet” ;):

A może by tak rogowy zlew na złączeniu okien i indukcja przesunięta na ścianę z oknem? Tylko chlapałoby się na okno co? Więc może po prostu płyta przesunięta w prawo.
Mam myślotok wizjonerski. Pani architekt mnie pogoni…