Brownie z kaszy jaglanej (bezglutenowe!)
W całym galimatiasie z ustawą o zdrowym odżywianiu rodzice podzielili się na obozy “dzieci muszą jeść słodycze, bo na tym polega dzieciństwo” oraz “cukier to biała śmierć”.
Postanowiłam więc odnaleźć balans pomiędzy dwoma obozami i pokazać, że słodkości mogą być także zdrowe. Będę co jakiś czas podrzucać Wam przepisy na domowe ciasta i przekąski. Można je śmiało zapakować dziecku do lunchboxa, a wierzcie mi na słowo, i mąż nie wzgardzi takim lunchem czy deserem. Minus dla nas – nie da się tego nie podjadać ;) Dzisiaj brownie z kaszy jaglanej, oczywiście bezglutenowe. Pyszne ciasto, które znika szybciej niż się je robi.
Brownie z kaszy jaglanej – przepis
Składniki:
- szklanka suchej kaszy jaglanej (ugotowana w 2 szklankach wody)
- 5 łyżek mąki ziemniaczanej
- szklanka ksylitolu (jeśli użyjecie ksylitolu ciasto będzie leciutko słodkie, jak dodacie cukier to będzie bardziej jak z cukierni. my dodajemy ksylitol i poziom słodkości jest jak w gorzkiej czekoladzie)
- 1/3 szklanki oleju
- 3 jajka
- garść płatków migdałowych
- tabliczka gorzkiej czekolady
- 5 łyżek kakao
- 1/2 szklanki śmietanki kremówki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- orzechy lub owoce na wierzch
Kaszę płuczemy (można podprażyć) i gotujemy około 20 minut. Lekko studzimy i blendujemy na nie do końca gładką masę. Kremówkę z ksylitolem/cukrem doprowadzamy w rondelku do wrzenia i rozpuszczamy w niej czekoladę. Połączyć wszystkie pozostałe składniki z kaszą i płynną czekoladą i ubijać mikserem na wolnych obrotach.
Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia, przelać (lub przełożyć łyżką) ciasto, ułożyć owoce czy orzechy na wierzchu i piec około 45-60 minut w 180C. Brownie z kaszy jaglanej gotowe!
Sprawdź też przepisy na inne ciasta na blogu :
Smacznego! :)
Próbowałaś robić spód do pizzy z twarożku i babeczki czekoladowe bez czekolady a z czerwonej fasoli? :D dzieci się nie pokapują, że to nie czekolada :D
Tobiłąm coś z czerwonej fasoli i własnie całkowicie nie przeszło. Ale spody do pizzy z twarożku? Przepis please…!
Wygląda smakowicie….mniam….muszę wypróbować, chociaż mój mąż na samą myśl o kaszy jaglanej…i w ogóle o każdej innej kaszy…dostaje zimnych potów…hehehe…pewnie nawet nie zorientuje się, że w środku jest jaglanka :P
Nie mów mu i zblenduj na gładko. Założę się, że umrze w niewiedzy :)
Jakie wymiary foremki? Ciasto do zrobienia w przyszły weekend :) najbliższy zarezerwowany na jabłecznik :)
30×20 ale że to brownie to w co nie wlejesz to będzie ok. albo bardziej płaskie i chrupiące albo w wyższe i z tym pysznym browniowym zakalcem ;)
Jestem ciekawa jak dzieciom smakowało brownie?
Robiłam kiedys sernik z jaglanki,ale nie był smaczny,wyrzuciłam.Oosbiście jaglankę wole w wersjach wytrawnych,bo nawet czekolada z jej udziałem nie smakuje mi.A jaglankę uwielbiam,bardzo wdzięczna kasza do wszelkich kotletów,pulpetów,zwykle część mięsa zamieniam na kaszę.
Chyba bym się upierała, że wyjdzie pyszne. Jeśli nie lubicie jaglanki to zblenduj ją na gładką masę. Ciasto jest przepyszne. Dzieciom trzeba raczej zabierać niż zachęcać. Dzieciom które nie jedzą na co dzień batonów, nutelli i kinder kanapek. Na innych się nie znam ;)
Uwielbiam takie ciacha. Wczoraj upiekłam ciacha ryżowo-owsiane,więc zapasy uzupełnione.
Uwielbiam jaglankę. Ja i młoda na słodko, mąż woli ją z sosem mięsnym. Tak sobie jednak myślę, że takim brownie to by nie wzgardził. Spróbuję osłodzić miodem, bo mam dużo od znajomego pszczelarza.
super przepis, uwielbiam takie i na pewno zrobie :)
Idealne ciastko do kawy :)
Dzisiaj zrobię :) Wygląda tak, że ślinka mi kapie na klawiaturę :)
Gdzie kupujesz ksylitol? w sklepie gdzieś (jestem z Białegostoku to podpowiedz mi proszę :P) czy przez internet? Ponoć stewii też można używać ale jakoś nie widziałam nigdzie…. Jak mam coś moim chłopakom (2lata i 3 m-ce) już posłodzić to do tej pory używałam cukru trzcinowego albo miodu…
Zdjęcia piękne jak zawsze :)
Na osiedlu NM w eko sklepie :)
Polecam wam też ciasto z jaglanki i jabłek. Trafiłam na nie przypadkiem, robilam kilka razy i jest bardzo dobre. Nawet mój niejadek się skusil. http://pinkcake.blox.pl/2012/12/Ciasto-z-kaszy-jaglanej-i-jablek.html.
Jest łatwiejsze w wykonaniu niż browni, bo nic nie trzeba gotować. Jabłka sieka za mnie robot.
Dzięki za link :)
Co ma być, to będzie. Siedzi w piekarniku. Jeżeli wyjdzie, to będzie to pyszna niedziela :)
Daj znać jak wyszło…
Dziwnie, ale spoko. Wczoraj były jakieś komentarze, że mało słodkie itp, ale na noc schowałam do lodówki, dziś pokroiłam na batoniki (dość płaskie mi wyszło) i uszka się trzęsły przy jedzeniu :)
To jest po prostu wyśmienite. Kasza jaglana najlepsza na świecie.
Piękne i smaczne ciasto. Ja używam do niego proszku do pieczenia eko – polecam :)
Jest idealne. Smakuje całej mojej rodzinie :)
mi jakieś gorzkawe wyszło, choć kaszę płukałam wrzątkiem, i zimną wodą….i jakby surowawe w środku? Tak ma być?
Do zrobienia:) zapisuję sobie przepis:)
zrobiłam. Wyszło po prostu niedobre, zbyt ciężkie i zbite, zapychające i suche. Za mało czekolady, za mało cukru. Za dużo nie ma wspólnego z prawdziwym brownie. Mi po prostu nie smakowało. Albo raczej, jak zawsze- kwestia smaku :)
Wyłącznie osoby z celiakią powinny unikać glutenu. Osoby zdrowe nie dotyczy ten problem:)
3/4 łyżki oleju czy szklanki?:>
Jeszcze jedno, szklanka ksylitolu? W takiej ilości działa mocno przeczyszczająco…czy na pewno robilas te ciasto? :)
Raczej nikt nie zjada całego ciasta na raz. I te ‘przeczyszczające’ moce ksylitolu podzieliłabym na 100 bo fakt, że my go dużo przyjmujemy (słodzę ksylitolem, dodaję do wypieków, ciast, ciastek) i nikogo nie czyści (a szkoda, czasami :P).
Organizm przyzwyczaja się do spożywania ksylitolu stopniowo. Moje dzieci gdy im dodawałam do witaminy C dwie łyżeczki ksylitolu, miały biegunkę po 15 min (oboje). Myślałam, że to kwestia kwasu l-askorbinowego ale teraz piją go z miodem i jest ok, zero czyszczenia :) Tak więc faktycznie może mieć takie działanie przy większym spożyciu. Pozdrawiam :)
a próbowałaś słodzić daktylami? najlepiej <3 i zamiast czekolady kakao lub karob. i gotowana dynia, zmielone na mąkę ziarna słonecznika, dyni-wszystko zblendowane i pychota mmm!