w jaki sposób wyciskarka wolnoobrotowa 4Swiss umila mi zimę
Nie jedziemy w tym roku na zimowe wakacje. To fakt. Smutny i przerażający. Choć z lekkim dreszczykiem ekscytacji – jak to będzie… tak nie jechać nigdzie? ;). Nie czuć ciepełka na skórze, nie leżeć na plaży z przerwami na kąpiele w ciepłym basenie/oceanie, nie wąchać kwiatów na krzakach i rabatach, nie pić wody ze świeżego kokosa, ani soku z papai, nie słuchać śpiewu egzotycznego ptactwa. Nie no, na pewno będzie super. Szaro, plucha, mróz, sucha skóra i popękane usta. Matko, co ja narobiłam… Myślicie, że zdążę jeszcze zorganizować jakiś last minet? ;)
Póki co oszukuję rzeczywistość na wszystkie możliwe sposoby. Łudzę się, że jak zasłonię rolety, kupię kwiaty i kanarka oraz naleję wody do wanny, to będzie prawie tak samo. Bo bądźmy poważni, w XXI wieku papaję i kokosa kupiłam sobie w sklepie. Podkręcę termostat, nałożę bikini… Trochę gorzej sprawa wygląda z widokami (przypominam, rok temu mieliśmy takie—> TU ). Ale w końcu nie zerwałam jeszcze w salonie tapety z egzotycznym ptactwem.
Dzięki trwającej od pewnego czasu współpracy z marką 4Swiss i wyciskarce wolnoobrotowej z serii Geneve BM 101 znalazłam rozwiązanie, w dużym stopniu niwelujące moje „zimowe problemy”. Wbrew panującej zimowej aurze, codziennie przenosimy się w klimat tropikalnych drinków i lodów, przygotowując sobie smaczne, kolorowe, bomby witaminowe, w znaczącym stopniu wpływające na jakość naszego zdrowia i naturalnej odporności – nie wspominając o efekcie ubocznym w postaci pięknej, promiennej cery. Kiedy dodamy do nich porządną porcję wit d. możemy mieć nawet lepszy humor. Prawie jak na wakacjach! No dobra, muszę przestać się łudzić ;) , ale próbować warto!
[>>>>Obejrzyjcie zdjęcia i nie wychodźcie z wpisu zanim nie zjedziecie na sam dół. Tam czekają na Was dwie niespodzianki!<<<<]
To co najlepsze z owoców
Wracając jednak do wyciskarki wolnoobrotowej. Jeśli macie w domu sokowirówkę i myślicie, że to coś podobnego, to zapomnijcie! Ten sprzęt wydobywa z owców to co najlepsze! Nie dość, że smak jak z ulubionych soków Wysp Kanaryjskich, to dodatkowo moc doskonale przyswajalnych witamin, które nie giną dzięki powolnemu procesowi miażdżenia składników (sok nie nagrzewa się i nie natlenia). Wyciskarka posiada dwa otwory na owoce – mniejsze i większe. Części owoców i warzyw nie trzeba nawet obierać (zobaczcie TEN filmik, gdzie sok robiony jest z kiwi w skórkach!)! Otrzymujecie pyszny, gęsty, pełnowartościowy sok z dużą porcją błonnika. Ale to nie wszystko! W wyciskarce wolnoobrotowej 4Swiss Geneve możecie przygotować także lody, smoothie, mleko roślinne, musy dla maluszków oraz tofu. Więcej! Możecie dzięki niej przygotować placki ziemniaczane lub pulpę dyniową na ciasto.
Przepis na najlepsze Domowe Lody
Mnie szczególnie zachwyciły lody… Wiecie, że od lat robię dzieciakom domowe lody, jednak smak tych z mojej wyciskarki jest zupełnie inny, tysiąc razy lepszy! A przepis, banalnie prosty.
Składniki:
- truskawki mrożone
- 1 mango
- 1 banan
Przygotowanie:
Do urządzenia wrzucamy lekko schłodzone w zamrażarce lub zamrożone owoce i wsypujemy trochę ksylitolu. Nasz faworyt to miks truskawek (mrożonych), mango i banana. Z jednej dyszy wychodzi nam gotowy sorbet, zaś z drugiej przepyszne smoothie! Takie 2 w 1. Dzięki temu, że sorbet jest pozbawiony dużej ilości wody, jest bardziej gęsty i aromatyczny. Po prostu smaczniejszy! Wystarczy powiedzieć, że sorbety zniknęły w ciągu 1 doby! Może to ta tęsknota za tropikami… ;)
Wyciskarka jest ultra cicha, prosta w obsłudze (1 przycisk) i dość łatwo się czyści. Jestem pod wrażeniem faktu, że firma 4Swiss zadbała o potrzeby klientek/klientów, nie tylko smakowe i prozdrowotne, ale i estetyczne! :) Wyobraźcie sobie, że ten multifunkcyjny „kombajn do zadań specjalnych” występuje w 13 kolorach, co sprawia, że może stać się elementem ozdobnym kuchni. Sprawdźcie i dajcie znak, który pasuje Wam najbardziej (spójrzcie powyżej na tę piękną miętę!)!
NIESPODZIANKA!
Jeśli również w tym roku nie jedziecie na egzotyczne wakacje, a marzą Wam się domowe smaki lata, lub chcecie sprezentować komuś bliskiemu taką wyciskarkę wolnoobrotową – 4Swiss Geneve BM101, mam dla Was promocyjny RABAT!
Na hasło MAKOWECZKISOK otrzymacie zniżkę – 100zł! na stronie 4swiss.pl
Warto dodać, że do każdego zamówienia otrzymacie gratis nóż ceramiczny 4Swiss oraz inspirującą książkę z przepisami na soki. Producent daje też bezkonkurencyjną, dożywotnią gwarancję na silnik!
KONKURS
Specjalnie dla fanów zdrowego stylu życia, 4Swiss organizuje konkurs na swoim fanpage’u —> fb.com/4swissPolska, do wygrania dokładnie ten model wyciskarki. Zwycięzca sam wybierze kolor ;) Szczegóły już 06.12.2018r. Powodzenia!
Ostatnio oglądałam program, w którym uzasadniano, że lepiej jeść owoce i warzywa w normalnej postaci niż używać wyciskarek. Soki, których wypijemy znaczne większą ilość, mogą prowadzić do pruchnicy a nawet otyłości. Owoców w normalnej postaci zjemy znacznie mniej, gdyż szybciej zapewnią nam uczucie sytości, niż wypitych soków.
Oczywiście, fajnie czasem skorzystać z opcji soku, ale z umiarem.
A kto wlewa w siebie soki bez umiaru? :D Powszechnie wiadomo, że wielokrotnie więcej witamin nasz organizm przyswaja z owoców i warzyw w postaci soków :) Musimy tylko pilnować swoich dzieci w przypadku soków owocowych, bo smak jest nieziemski – to odnośnie próchnicy i otyłości ;) W przypadku dzieci świetną opcją jest łączenie warzyw z małą ilością owoców – dla delikatnego osłodzenia smaku. To mój sposób na “przemycanie” cennych witamin z warzyw dzieciom :)
Świetny wpis, zastanawiała się właśnie nad zakupem tego typu wyciskarki. Bo jednak to jest świetna sprawa. Dokładnie w przypadku dzieci zgadzam się, że jednak trzeba też uważać aby nie dopuścić do tego o czy wspomniała Alicja. Bo jednak większość soków jest słodkich. A jak wiadomo wiele z nas nie tylko dzieci uwielbia słodkie rzeczy, ale dobrze wiemy, że to czasem może nie wyjść na zdrowie. Bardzo fajny i ciekawy wpis, serdecznie zapraszam do siebie na modnenewsy.pl możliwe, że znajdziesz u mnie coś dla siebie. Pozdrawiam cieplutko kochana. Ps. Ja również w tym roku wyjątkowo nie jadę na zimowe wakacje. Już raz mi się to zdarzyło i przyznam szczerze nie było strasznie. Zaliczyłam tylko weekendowy wyjazd i też było świetnie.
jak dla mnie zima nie może obejść się bez takich świeżutkich soków z wyciskarki :) cóż nam innego zostało w takie długie zimowe wieczory :)