Dzieci nie chcą FAS, czyli czym grozi picie alkoholu w ciąży?
Każda z nas wie, że alkoholu pić w ciąży nie wolno. Taki ogólnik i taka teza. Jednak ile z Was wie dlaczego nie powinno się go spożywać? Jakie są normy bezpiecznego spożycia alkoholu w ciąży i co się w ogóle może wydarzyć jeśli kobieta będzie go używała? Co zrobić z sytuacją w której lekarz lub otoczenie daje przyzwolenie na ‘lampkę wina’ czy szklankę piwa?
O Alkoholowym Zespole Płodowym dowiedziałam się po raz pierwszy z telewizji. Grzmiała jakaś afera o młodszym synku Britney Speras, Jayden, że ma tajemniczo brzmiący FAS. Ciekawość wygrała i zaczęłam googlować czy jest ten fetal alcohol syndrome. Miałam wtedy silne postanowienie, że nie tknę kropli alkoholu w ciąży. Dziewięć miesięcy czy rok jest niczym w porównaniu do szkód jakie mogłyby pojawić się w ciele i psychice mojego dziecka.
Czym jest Alkoholowy Zespół Płodowy (FAS)?
Fetal Alcohol Syndrome (FAS) jest to zespół zaburzeń fizycznych i umysłowych oraz anomaliów rozwojowych. Może wyrażać się przez opóźnienie umysłowe, dysfunkcje mózgu, zaburzenia psychologiczne, a także zaburzenia uczenia się. Jest także widoczny fizycznie.
Pełnoobjawowy FAS spełnia 4 kryteria diagnostyczne:
- opóźnionym wzrostem zarówno przed, jak i po urodzeniu;
- uszkodzeniem mózgu, którego skutkiem są zaburzenia neurologiczne, opóźniony rozwój, niedorozwój umysłowy, zaburzenia zachowania, trudności w uczeniu się;
- charakterystycznymi rysami twarzy: małe oczodoły, krótki nos, płaska twarzoczaszka, wąska górna warga, mała szczęka, brak rynienki podnosowej;
- potwierdzonym w wywiadzie spożywaniem alkoholu przez matkę w czasie ciąży.
Oto, w jaki sposób rodzice (bardzo często zastępczy i adopcyjni) opisują zachowania dzieci, które były narażone na działanie alkoholu w życiu prenatalnym:
- “Moje dziecko nie potrafi się uczyć tak, jak inne dzieci. Nie uczy się na podstawie doświadczeń. Kara lub argumentacja nie mają na nią wpływu. Wciąż powtarza te same głupie rzeczy”.
- “Mój dorastający już syn ciągle powtarza te same błędy. Nie mogę tego zrozumieć. Wydaje mi się, że on nigdy niczego się nie nauczy. Nawet gdy jego zachowanie sprawia, że dzieci go odrzucają, on tego nie rozumie. Zbyt często je dotyka i odzywa się niewłaściwie. Nie jest głupi, po prostu jakoś nie może zrozumieć, na czym polegają kontakty z innymi ludźmi”.
- “Wychowywaliśmy Piotra tak, jak inne nasze dzieci, lecz on zupełnie inaczej reagował, nie wiedzieliśmy dlaczego. Wszystkie metody wychowawcze, które były skuteczne wobec innych dzieci, nie miały żadnego wpływu na Piotra. Potem dowiedzieliśmy się o syndromie FAS, zdobyliśmy więcej informacji na temat biologicznej rodziny Piotra i odkryliśmy, że jego matka była alkoholiczką. Nareszcie zrozumieliśmy, na czym polega problem”.[1]
Dlaczego alkohol powoduje FAS?
Sprawa jest prosta, alkohol przenika przez łożysko. Tak jak organy dorosłej osoby , nauczone są radzić sobie z zatruciem alkoholowym (choć także nie zostaje to bez wpływu na zdrowie), tak ciało płodu nie jest kompletnie na to gotowe.
“Kiedy kobieta w ciąży pije napoje alkoholowe, alkohol przechodzi przez łożyska do płodu poprzez krwiobieg”, mówi dr Raja Mukherjee, która pracuje dla NHS Foundation Trust. Wątroba płodu nie jest w pełni ukształtowana, dlatego opiera się na wątrobie matki do metabolizowania (rozbicia) alkoholu. Gdy alkohol przechodzi od matki do płodu “ciału brakuje tlenu i składników odżywczych potrzebnych dla jego mózgu i narządów aby mogły prawidłowo się rozwijać. “Biała materia w mózgu, która jest odpowiedzialna za przyspieszenie przetwarzania informacji, jest wrażliwa na działanie alkoholu,” mówi Dr Mukherjee. “Kiedy więc matka używa napojów alkoholowych, wpływa to na rozwój istoty białej jej dziecka.” [3]
W innym opracowaniu czytamy: “Alkohol zaburza proliferację i migrację komórek mózgowych, czego skutkiem są zaburzenia strukturalne w jego rozwoju. Prenatalne działanie alkoholu może także zaburzyć elektrofizjologię i neurochemiczną równowagę mózgu, dzięki czemu bodźce nie są transmitowane tak skutecznie i dokładnie, jak powinny. U niektórych dzieci z FAS/E system połączeń synaptycznych w mózgu jest dysfunkcjonalny i powoduje niewłaściwą pracę receptorów. Prenatalne działanie alkoholu nie zawsze powoduje te pierwotne zaburzenia, podobnie jak zapalenie mózgu nie zawsze pozostawia postnatalne uszkodzenie mózgu. Ale kiedy tak się stanie, uszkodzenie utrzymuje się przez całe życie.” [4]
Ważny jest także okres w jakim matka używa alkoholu. Rysy twarzy dziecka tworzone są między szóstym a dziewiątym tygodniem życia dziecka. Dlatego dzieci matek pijących w pierwszym trymestrze ciąży bardziej narażone są na deformacje twarzy, ale także na uszkodzenie narządów dziecka.
Jednak ze względu na późniejszy rozwój mózgu i rdzenia kręgowego, które to kontrolują większość funkcji naszego ciała, a rozwijają się przez 9 miesięcy ciąży, uszkodzenia ważnych narządów czy systemów mogą nastąpić w dowolnym momencie ciąży. Także nigdy nie ma bezpiecznego momentu na wypicie lampki wina w ciąży.
Co można zrobić, aby zapobiec FAS?
Jako, że nie wiadomo jaka dawka jest ‘bezpieczna’ dla płodu zaleca się całkowite zrezygnowanie z napojów wyskokowych w czasie ciąży. Często zdarza się tak, że dostajemy od lekarza zezwolenie na lampkę wina od czasu do czasu do obiadu (mój był własnie taki wyluzowany), ale należy pamiętać, że to nie on będzie potencjalnie żył z dzieckiem, które będzie miało zaburzenia. To nasze ciało i życie naszego dziecka, więc decyzja należy do nas a nie do osób z zewnątrz.
Jeśli mamy w planie ciążę najlepiej byłoby zacząć abstynencję już jakiś czas przed planowanym poczęciem. To chwila, ułamek naszego życia, a skutki mogłyby być dalekosiężne. Większość z nas pragnie zdrowego silnego dziecka, dlaczego by w ogóle pomyśleć o jakimkolwiek świadomym narażaniu naszej pociechy? Same przyznacie, że to bez sensu…
Pomoc psychologiczno-pedagogiczna dzieciom z płodowym zespołem alkoholowym
Fundacja EY z troski o rodziny, w których dzieci dotknięte są FAS oferuje szereg warsztatów, akademii i turnusów terapeutycznych mających na celu psychoedukacje rodziców z rodzin zastępczych. Tego typu spotkania pomagają poszerzyć wiedzę i umiejętności na temat efektywnego wspierania przyjętych dzieci w ich rozwoju, zarówno intelektualnym jak i emocjonalnym.
Wiele wyjaśnia film:
Materiały & linki:
- www.niebieskalinia.pl
- www.stowarzyszeniefisetratio
- www.drinkaware.co.uk
- www.nofas-uk.org
- www.ciazabezalkoholu.pl
- www.fas.edu.pl
- www.fasworld.com
My mamy w rodzinie mloda dziewczyne, ktora jest w ciazy.. Cala ciaze pila :( Wszyscy jej mowia ze krzywdzi swoje dziecko na to ona, ze dziecko jest zdrowe, bo sie poki co dobrze rozwija. Mowimy jej ze nie chodzi tu o to ze ma raczki i nozki tylko jak bedzie funkcjonowalo po porodzie. Ona na to co ma byc to bedzie. Najgorsze, ze swiadomie je krzywdzi. Juz nie wspominam o tym ze pali papieros za papierosem.. Oby maluszek nie cierpial cale zycie przez glupote matki
Ojej :(
Ja miałam też kilka przypadków gdzie aż nie wiedziałam co powiedzieć np. na dyskotece pijana w sztok ciężarna (ale dosłownie 7-9 m-c ciąży) chciała się ze mną bić (!), na co ja jej 100x że nie uderzę jej bo jest w ciąży a ona “to najwyżej poronię” O.o … a człowiek palce na usg liczył i nereczki oglądał ;(
To strasznie przykre jeśli ktoś świadomie naraża zdrowie niewinnego maluszka :( Siostra mojego ex piła i paliła całą ciąże bo jak sama powiedziała, gorzej dla dziecka i organizmu jest zmienić swoje nawyki (wtf)…Twierdzi, że nie wpłynęło to na dziecko bo przecież urodziło się całe, zdrowe i w terminie…teraz kilkutetnia dziewczynka ma astmę i ogromne problemy z nauką :(
Ja w pierwszych tygodniach ciąży wypiłam piwo (gdy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży) i do dziś mam wyrzuty sumienia!
Moja Mama paliła będąc ze mną w ciąży. Przy pierwszym dziecku, czyli moim bracie powstrzymywała się. Ja mam wadę wzroku, alergie, krzywy kręgosłup, miałam płaskostopie. Mój brat nie ma nic z tych rzeczy. Nie wiem czy to wina palenia, ale odkąd wiem, że paliła w ciąży zastanawiam się czy się jednak do moich problemów ze zdrowiem nie przyczyniła. Drogie Mamy! Jeśli chcecie mieć czyste sumienie na całe życie- powstrzymajcie się 9 miesięcy, to na serio szybko zleci.
Wystarczy poleżeć troche w szpitalu na oddziale patologii ciazy, zeby zobaczyć, ze palenie wsród ciężarnych to prawdziwa plaga, w dodatku bez żadnych wyrzutów sumienia. Wciąż pokutuje w społeczeństwie bardzo szkodliwy mit, ze lepiej nie odstawiać tak od razu, bo to zbytni szok dla organizmu.
Mnie tez razi inny widok, maluszki w wózkach, a obok rodzice piwerko i fajeczka.
Fakt często sa to ludzie z tzw. marginesu społecznego. Rodzi sie w takiej rodzinie dziecko, juz obciążone tym piciem i paleniem w ciazy, zwykle potem tez zaniedbane i dorastające w kiepskim domu, to jakie ono ma szanse w szkole, potem w dalszym życiu?
Mnie tez to strasznie oburza i zastanawiam sie czy w jakis sposobmozemy pomoc tym maluchom w brzuchach? Czy zwrocenie uwagi cos da? Raczej watpie? Czy mozna gdzies zglosic ze kobieta jestwciazy ikrzywdzi swoje dziecko wlasnie w taki sposob? Nic o tym nie wiadomo, a prawda jest taka ze to jest przeciez taka nieprawdopodobna krzywda!!! Co my zwykliludzie mozemy z tym zrobic?
Bardzo ważny wpis. Wiedza o FASD wciąż jest w społeczeństwie minimalna. Najgorsze, że matki zazwyczaj nie szukają pomocy dla dzieci bo nie są w stanie przyznać, że dziecko jest jakie jest z ich winy… Na terapię trafiają przede wszystkim dzieci z rodzin zastępczych i adopcyjnych, co potwierdza ten film.
Moja mama była w pierwszej ciąży dokładnie 30 lat temu. Ma od zawsze bardzo niskie ciśnienie i gęstą krew. Trzech różnych lekarzy zaleciło jej młodziutkiej dziewczynie picie codziennie przez 9 miesięcy lampki wina lub koniaku (!).. Piła przez 3 dni i do tej pory ma wyrzuty sumienia.
Poruszyłaś ważny temat. W tej materii jest jeszcze wiele do zrobienia. Wciąż trzeba uświadamiać ludzi, zarówno młodych, jak I starszych. NIestety podobnie jak wsiadanie za kółko po pijaku, tak samo picie w ciąży wzbudza za mały sprzeciw wśród świadków. Brawo za podjęcie tematu.
PS. Popraw proszę anomaliów na anomalii :D
To prawda, że palenie i picie w ciąży jest dość powszechne. Ja sama też się o tym przekonałam na oddziale patologii ciąży. W ubikacji zakopcone, a na oddziale same kobiety z problemowymi ciążami. Nie mogłam znieść też tych beztroskich opowieści typu “moja mama ze mną w ciąży też paliła, no i co mi dolega? Nic”, te śmichy chichy z tego, że ta sobie w sylwestra chlapnęła, a tamtej lekarz pozwolił lampkę wina raz w tygodniu (nie wierzę!).
A ja leżałam i pękało i serce, bo straciłam moje pierwsze, długo oczekiwane dziecko, czekałam na zabieg….a wokół beztroskie ciężarne kobiety, które świadomie krzywdzą swoje dzieci :(.
Moje pytanie trochę z innej beczki…
Czy preparat transfer factor, o którym pisałaś juz jakiś czas temu, można podawać z ciepłym mlekiem modyfikowanym?
Nie straci swoich właściwości pod wpływem temperatury?
Z góry dziękuję Ci za odpowiedź.