Parenting

Dlaczego jestem Heroo i Ty też powinieneś?

Są takie projekty w których udział biorę z dumą i z potrzeby serca. Takie w które wierzę i mam ochotę zaangażować się mocniej.

Gdybyście wiedzieli ile my się 2-3 lata temu nagimnastykowaliśmy, aby zapewnić naszym dzieciom namiastkę Heroo! Było niełatwo. Popełniliśmy też sporo błędów, które odbiły się negatywnie na naszych dzieciach. Was i Wasze pociechy to wszystko może ominąć… dzięki Heroo Mobile. Ale po kolei.

 

Są takie projekty w których udział biorę z dumą i z potrzeby serca. Takie w które wierzę i mam ochotę zaangażować się mocniej.

Gdybyście wiedzieli ile my się 2-3 lata temu nagimnastykowaliśmy, aby zapewnić naszym dzieciom namiastkę Heroo! Było niełatwo. Popełniliśmy też sporo błędów, które odbiły się negatywnie na naszych dzieciach. Was i Wasze pociechy to wszystko może ominąć… dzięki Heroo Mobile. Ale po kolei.

 

Mamo, tato, chcę telefon!

Kto ma dzieci 5+ to na pewno już usłyszał takie hasło. Dzieci chcą mieć ‘komórki’, najlepiej jak najwcześniej i jak najbardziej wypasione. Często główny argument brzmi “bo koledzy mają”. A jacyś koledzy mają na pewno.
W przypadku Maksymiliana założyliśmy sobie, że tą granicą będzie 4 klasa podstawówki. Powiedzmy, że pojawiają się już wtedy jakieś zalążki mózgu i można dziecku częściowo zaufać, a już na 100% większość kolegów będzie miała do tego czasu swoje sprzęty.
Z Maksem poszło dość gładko, gdyż zdążył popełnić już pewne błędy na tablecie (który miał od 1 klasy ‘do szkoły’). Przeszliśmy wiele rozmów, oraz wybraliśmy sprzęt na który można nakładać limity i ograniczenia (Chmura rodzinna od Apple).

Z Lenką poszło szybciej, jak to w przypadku młodszego rodzeństwa, które wszystko robi niejako ‘za szybko’ naśladując starszaki. Lenka dostała telefon w 2 klasie podstawówki, od razu iPhone, aby móc podpiąć ją do chmury rodzinnej.

Mimo tego opcja ta nie jest doskonała. Po pierwsze trzeba umieć taką chmurę skonfigurować, a to na początku nie lada wyzwanie. Nie ma także odgórnego pomysłu jak zabezpieczyć je przed FOMO, wyidealizowanym światem IG (choć tego uczą się ode mnie, gdyż widzą, że nasze życie nie wygląda zazwyczaj jak na ig ;)), a za zachętę do aktywności off-linowych służę ja. Inna kwestia to blokowanie stron dla dorosłych, niby taka opcja jest, ale co konkretnie odznacza?  Jakie to strony dla dorosłych? Czy wszystkie o jakich myślimy? Tego nie wiemy, więc pozostaje tylko ufać AI ;)

Nie ma co ukrywać także, że przywiązanie do nowych technologii urosło w czasie lock downu. Teraz więc jest dobry moment, aby pogonić dzieci na podwórko, usiąść i zastanowić się co dalej.

 

Nowy operator telefonii komórkowej – Heroo Mobile

Z entuzjazmem podeszłam wiec do pomysłu nowego operatora telefonii komórkowej, stworzonego z myślą o dzieciach czyli Heroo Mobile. 

To projekt, który zrewolucjonizuje rynek, zaufajcie mi na słowo. Ilość pomysł Heroo – także moich – na to aby dzieci korzystały z telefonów mądrze, jest przeogromna. I uwierzcie mi, to jest produkt robiony z wielkim poczuciem misji społecznej. Niedawno miałam przyjemność poznać ekipę Heroo, w (prawie) pełnym składzie, więc zaufajcie mi, to są wspaniali i mądrzy ludzie.

Zaufałam tej misji i jako Członek Rady Programowej, mam swój wkład w efekt finalny. A niespodzianek dla rodziców i dzieciaków będzie niemało. Wszystko po to aby nie zakazać dziecku korzystania z telefonu, ale nauczyć robić to mądrze.

 

 

Jak możesz pomóc na chwilę obecną?

Choć za projektem stoją osoby znające się na biznesie, to postanowiły skorzystać z wiedzy… Twojej. I mojej. Co więcej, dają możliwość podzielenia się z nami częścią zarobionych pieniędzy. Każdy z nas może zostać częścią Heroo Mobile nabywając akcje w cenie 50zł. Ta cena obowiązuje tylko teraz i już nigdy nie będzie niższa (następna emisja w cenie prawie dwukrotnej!) —->   www.heroomobile.pl 

Ja uwierzyłam w projekt i nabyłam kilkaset akcji. To połączenie biznesu i idei jest naprawdę satysfakcjonujące, więc zachęcam także was – stańcie się częścią ekipy Heroo.

UPDATE!

Można już zamawiać pakiety Heroo Mobile TUTAJ