Podróże

Phi Phi Village Beach Resort – najlepszy hotel na Phi Phi!


Powiem Wam szczerze, że zostawiliśmy kawałek serca w Phi Phi Village Beach Resort. Hotel wart każdej, wydanej złotówki. Jeśli ktoś Wam powie, że przebywanie w nim to nudy, znaczy, że po prostu tam nie był. Raj – to jedyne słowo, którym można go określić.

Hotel wybraliśmy z polecenia kolegów z Tasteaway.pl. Im także niezwykle przypadł do gustu. Nic dziwnego, jako, że niezwykle ciężko odnaleźć z nim coś czego można by nie lubić, lub do czego przyczepić. Jest doskonale przemyślany, po najmniejsze szczegóły. Ale od początku…

 

Phi Phi Village Beach Resort – lokalizacja

Hotel usytuowany jest na uboczu wyspy Koh Phi Phi. Kiedy więc usłyszycie opinie, że nie warto brać Phi Phi pod uwagę, bo to imprezownia, smród i nudy, to od razu przypomnijcie sobie, że Village ma niewiele wspólnego z samą wyspą (mieszkania w centrum wyspy też bym nie poleciła!) Do hotelu z głównego portu płynie się long boatem (około 10 min). A potem… a potem się przepada w zachwycie, miłości i ekstazie.

Kto widział moment naszego przypłynięcia do hotelu, ten wie, że okrzyki radości zakończone wyskoczeniem z łódki, to była tylko część emocji! Zachwyt od pierwszego wpłynięcia w cudownie błękitno – turkusową lagunę do palmowego gaju i położonej w nim wioski.

[Muszę tu nadmienić, bo wiele z Was może tego nie wiedzieć, że Tajlandia jest krajem dość nieurodziwie ubranym w roślinność. Na plażach królują iglaki i inne nieatrakcyjne i w ogóle nie ‘rajskie’ rośliny. Dlatego też wybierając hotel warto koniecznie wziąć pod uwagę te zlokalizowane w gajach palmowych z cudownymi innymi tropikalnymi nasadzeniami. Sama roślinność, kwiaty, zwierzęta, ptactwo robią klimat wakacji.]

Phi Phi Village Beach Resort, tajlandia, tailand, phi phi islandPhi Phi Village Beach Resort, tajlandia, tailand, phi phi island

 

Phi Phi Village Beach Resort – plaża, baseny, pokoje

 

Plaża  – naprawdę wyjątkowa. Woda przeźroczysta do granic wyobrażenia, a w niej kolorowe rybki. Ciepła jak zupa w miejscach najpłytszych i po prostu ciepła głębiej. Za jedyny minus można uznać codzienne odpływy, kiedy woda znika na kilka godzin. Mamy wtedy jednak do wyboru kilka cudownych basenów. Plaża jest dość płytka przez dużą część dnia co jest idealną opcją dla rodzin z małymi dziećmi.

Hotelowe bungalowy to także majstersztyk połączenia klimatu i luksusu. Około 40-50m2 z ogromną łazienką (połączoną z garderobą) i sypialnią. Wszystko to położne na hektarach przepięknego, totalnie rajskiego ogrodu usianego kwiatami, cudowną roślinnością, palmami.

Do tego wschody słońca na plaży – te zatrzymam w sercu do końca życia <3. Coś niesamowitego!

Phi Phi Village Beach Resort, tajlandia Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort

Phi Phi Village Beach Resort

Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort

Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort Phi Phi Village Beach Resort

 

Phi Phi Village Beach Resort – Ceny

Hotel do tanich nie należy. W wysokim sezonie (jakim jest styczeń) za 4-osobową rodzinę zapłacimy około 2 tys za dobę. Mimo wszystko jestem pewna, że będziecie zachwyceni!

Phi Phi Village Beach Resort – wyżywienie

To także mocna strona hotelu. Jedzenie najlepsze (!) jakie jedliśmy w Tajlandii! To mnie zdziwiło, bo zazwyczaj hotelowe jedzenie jest słabsze od lokalnego – restauracji czy ‘ulicznego’. Jednak polska przewodniczka wytłumaczyła mi, że w Tajlandii w dobrych hotelach zjemy lepiej niż u lokalów ze względu na fakt, że to biedny kraj i na ulicy lokali nie mają, ani zaplecza sanitarnego (mięso leżące cały dzień w 34C to norma) ani dobrych jakościowo produktów.

W każdym razie jedzenie to było niebo! Przetestowaliśmy wszystkie restauracje, a także kolację na plaży z menu degustacyjnym. Rozkosz dla podniebienia! Nawet basenowe fish & chips to świeża (przepyszna!) rybka, a nie mrożonka. Drinki także pyszne, choć żeby poczuć % trzeba by wypić ich… basen ;))

Phi Phi Village Beach Resort

Więc kiedy ktoś mi mówi, że podróżowanie czy zwiedzanie nie jest zależne od hotelu to Phi Phi Village Beach Resort pokazał mi, że niewiele w tym racji. To właśnie w tym hotelu przeżyliśmy jedne z dwóch najlepszych doświadczeń na tych wakacjach. A tym doświadczeniem był cały pobyt w tym hotelu. Każda minuta – od kąpieli basenach, przez śniadania/lunche/kolacje po spacery w gaju i magiczne wschody słońca. That was an experience!

Phi Phi Village Beach Resort