Łózko, pościele, wypełnienia i dodatki, czyli jak zorganizować kącik sypialniany (prawie) nastolatki
Trochę mi poszło od brzoskwinki strony z tym wpisem o nowym kąciku sypialnianym, bo wiecie już pewnie ze stories, że jest totalnie nie używany. Kto nie zagląda na ig(s) temu zdradzę, że Lenka przeżywając zmiany w swoim życiu (głównie pójście do nowej szkoły) odmówiła obecnie spania w nocy w swoim pokoju, szczególnie, że Maks jest na zielonej szkole i musiałaby spać sama na najwyższym piętrze.
To wcale nie oznacza, że Lenka swojego nowego wyposażenia sypialnianego nie docenia. Przeciwnie – bardzo się jej podoba ta nowa przestrzeń, która jest idealnie wymarzona, więc dziś tu wróci (tak, Maks powraca z Zielonej ;)). A na razie korzystała z sypialni w dzień. Już sam fakt, że łóżko jest 90-tką sprawia, że Lenka częściej i chętniej na nim siada, kiedy czyta czy gra, niż wcześniej na wielkim łożu.
Wielką radością napawa ją też fakt, że ma wysuwany drugi materac na nocowanka z koleżankami, a także dodatkową zmianę pościeli. Zanim przejdę do szczegółów zobaczcie kilka zdjęć:
Antyalergiczne antyroztoczowe wypełnienia/kołdry/poduszki
Zacznijmy od pościeli. U Lenki pojawiły się dwa nowe komplety pościeli Wendre – powiem Wam, że żałuję, że nie skusiłam się wcześniej bo stosunek jakości do ceny to jest po prostu bajka! Pościel jest lekka, ale ciepła. Na luzie zmieści się jednak w pralce bębnowej (co umożliwia łatwe dbanie o jej świeżość). Jest przyjazna alergikom i minimalizuje rozwój roztoczy. A na nie całą rodziną jednogłośnie mamy największą alergię! Co więcej, poszycie pościeli FÄRGRIK wykonano z przyjemnej w dotyku, wysokiej jakości mikrofibry. Dzięki temu nie wymaga ona dodatkowego oblekania w poszewkę! A Lenka uwielbia spać pod kocykami, więc od razu pokochała nową kołderkę. Używa ją w dwóch wersjach – w poszewkach i bez.
Pościel FÄRGRIK lub inne zestawy pościelowe Wendre ze względu na swoją jakość i atrakcyjną cenę są super prezentem, a także opcją na pościel dla gości. Zamykane są w estetyczne pokrowce, a całość ma niewielkie gabaryty.
U nas dodatkowy wysuwany materac jest dla przyjaciółeczek i one także mają swoją ‘osobistą’ mięciutką kołderkę ;)
Łóżko
Łóżko już w projekcie miało być wysuwane (projekt obejrzycie TU). To przemyślana wersja właśnie pod nocowanka z koleżankami – aby każdy miał swoją pościel i pięterko ;). Okazało się, że taki łóżko już istnieje i taniej niż wykonać na miejscu można je zamówić w Wood Luck Design. Do tego łóżko jest ładne, stylowe i minimalistyczne.
Materac górny kupiliśmy na giga proce w JYSK (z 2000 na 500zł!) zaś dolny, trudno wymiarowy, na allegro.
Pościel i dodatki
Prześcieradła – Next Home
Pościel, dywanik, stolik – HM Home
A poniżej sneek peek dalszej części zmian w pokoju Lenki. Całość pokażę oczywiście w pełnym oddzielnym wpisie. Zdradzę tylko, że biurko to także Wood Luck Design i że jest piękne i sprawdza się świetnie!
Piękna metamorfoza z przyjemnością obserwuje i korzystam z pewnych pomysłów Sama mam córkę w tym wieku która ma wiele podobieństwo z Lenka w tym niestety podobny problem w szkole.
Całkiem ładna metamorfoza, pozdrawiam :)
Świetna metamorfoza. Niedługo czeka mnie podobna :) córka czeka z niecierpliwością a ja boję się co to wymyśli. Na szczęście moja druga latorośl ma dopiero rok, więc ciąg dalszy czeka mnie za paręnaście lat ;)