Makóweczki

Maczek skoczniejszy, wciąż figle mu w głowie.. Turla się, bryka, odkrywa nieznane. Makóweczka obserwuje.. delektując się trawką, marszczy nos na wieczorne promienie słońca
Na soczystej trawie usiadły Makóweczki.
Maczek ..
i Makówka.
Maczek skoczniejszy, wciąż figle mu w głowie.. Turla się, bryka, odkrywa nieznane.
Makóweczka obserwuje.. delektując się trawką, marszczy nos na wieczorne promienie słońca.
Usiedli na chwilę.
Minutę. Spokój …
Makówka, Maczka chaps za kapelusz! Maczek plackiem na ziemi, z nogami w górze. Upss.. Noga (mniej lub bardziej) niechcący trąciła Makówkę w plecy. Ta nie pozostając dłużna, łapie brata za włosy i przysysa się do koszuli. Mak odpycha Kulkę. Zaczyna się delikatna szarpanina i nawoływania obydwu stron .. Nagle siostra traci równowagę i przewraca się na brzuch. Wyswobodzony Maczek czuje dumę z wygranej. Po chwili jednak podchodzi do zasmuconej Makóweczki i daje jej swój kapelusz.. Siostra dziękuje wielkim uśmiechem i od razu przechodzi do konsumpcji.
Nieopodal mama Makóweczek patrzy spokojnie rozmarzonym wzrokiem.
Rodzeństwo. Dwie Makóweczki..
Jej marzenie..
Maczek:
Kapelusz- H&M
Koszula- Next
Kamizelka- Kappahl
Spodnie- Zara
Buty- Zara
Makóweczka:
Bluzeczka- Gap
Spodnie- Old Nay
Apaszka- Zara
Spinka- ..gdzieś na allegro :)
Śliczny blog ;) Na prawdę ładne stylizacje i cudowne dzieci ;)
Na pewno będę tu często zaglądać ;)
Bardzo dziękujemy. My to już stali bywalcy szafeczki :)
Śliczny blog ;) Na prawdę ładne stylizacje i cudowne dzieci ;)
Na pewno będę tu często zaglądać ;)
Bardzo dziękujemy. My to już stali bywalcy szafeczki :)
Pięknie tutaj:)
Pięknie tutaj:)
…zacznę od tego, że blog znalazłam, zgłębiając tematy dzieciowe pod kątem założenia biznesu. Nie, żebym nie posiadła dziecka- posiadam, owszem, Francisław, lat 2 i 8 m-cy. Tyle tylko, że na blogi wpadałam bardzo okazyjnie i przypadkowo. U Ciebie najpierw w oczy rzuciła mi się sesja w Alfie-ha, Białostocczanka, znaczy- będzie fajnie!:) To również moje rodzinne miasto i zawsze tak o nim myślę, pomimo, że już od 12 lat rezyduję w Warszawie- niemal pół życia! No i wsiąkłam, przeczytałam wszystkie posty, uśmiałam się, wzruszyłam i niejedna łza spłynęła (dobrze, że byłam sama w domu, płakanie przed kompem wygląda podejrzanie dla pobocznego obserwatora), nacieszyłam oko zdjęciami z różnych znajomych miejsc i uroczymi dzieciakami, a kiedy przy ostatnim (pierwszym?) poście zobaczyłam jeszcze zdjęcia przed bloczkami na Podleśnej, gdzie mieszkają moi rodzice- po prostu musiałam coś napisać:) I coś czuję, że jeszcze napiszę nie raz;-) Pozdrawiamy zimowo ze Stolicy:)
…zacznę od tego, że blog znalazłam, zgłębiając tematy dzieciowe pod kątem założenia biznesu. Nie, żebym nie posiadła dziecka- posiadam, owszem, Francisław, lat 2 i 8 m-cy. Tyle tylko, że na blogi wpadałam bardzo okazyjnie i przypadkowo. U Ciebie najpierw w oczy rzuciła mi się sesja w Alfie-ha, Białostocczanka, znaczy- będzie fajnie!:) To również moje rodzinne miasto i zawsze tak o nim myślę, pomimo, że już od 12 lat rezyduję w Warszawie- niemal pół życia! No i wsiąkłam, przeczytałam wszystkie posty, uśmiałam się, wzruszyłam i niejedna łza spłynęła (dobrze, że byłam sama w domu, płakanie przed kompem wygląda podejrzanie dla pobocznego obserwatora), nacieszyłam oko zdjęciami z różnych znajomych miejsc i uroczymi dzieciakami, a kiedy przy ostatnim (pierwszym?) poście zobaczyłam jeszcze zdjęcia przed bloczkami na Podleśnej, gdzie mieszkają moi rodzice- po prostu musiałam coś napisać:) I coś czuję, że jeszcze napiszę nie raz;-) Pozdrawiamy zimowo ze Stolicy:)
witam serdecznie, jakim aparatem robione są zdjęcia, są cudne i w jakim programie je ubarwiasz? z góry dziękuję za odpowiedz.
Witaj. Pod nowymi postami zawsze jest podpis jakim aparatem robię zdjęcia. Przejdź proszę do nowszych notek :)
Z programów używam Picassy i Pixlr-o-matic.
witam serdecznie, jakim aparatem robione są zdjęcia, są cudne i w jakim programie je ubarwiasz? z góry dziękuję za odpowiedz.
Witaj. Pod nowymi postami zawsze jest podpis jakim aparatem robię zdjęcia. Przejdź proszę do nowszych notek :)
Z programów używam Picassy i Pixlr-o-matic.
Witaj czy któreś ze zdjęć były robione sony alfa 37 ? Jeśli tak to wskaż proszę które
nie. nie mieliśmy takiego aparatu.
Witaj czy któreś ze zdjęć były robione sony alfa 37 ? Jeśli tak to wskaż proszę które
nie. nie mieliśmy takiego aparatu.
Przeczytałam Wczoraj całego bloga jednym tchem:)super!
Przeczytałam Wczoraj całego bloga jednym tchem:)super!
bose stopki u takich maluchow sa rozczulajace :)
bose stopki u takich maluchow sa rozczulajace :)
Boskie zdjęcia, cudowny blog z klimatem. Zagoszczę tu na dobre :) Ja i moja 6-ciolatka dopiero zaczęłyśmy przygodę z blogiem “modowym”. Jakby ktoś miał ochotę zajrzeć, będzie nam baaardzo milutko :) http://juliettelicious.blogspot.com/
Przepiękny kapelusz i jaki uśmiechnięty model ;D
Właśnie zaliczyłam Twojego bloga :) Wchłonęłam go, jak moje Córcie soczek przez słomkę – najlepiej jednym haustem ;) Wiele spraw widzimy tak samo. U nas przedszkole x 2 (Duża już 4 latka z rocznym stażem przedszkolnym, Młoda niedługo zacznie).
Będę do Was wracać! Z czystą przyjemnością :) Ze zdjęć możesz być dumna, Z wpisu na wpis coraz lepsze :)
Pozdrawiam
Ania
Dobry początek. . A teraz jedna z najlepszych
#teżtakchce
Tyle lat śledzę waszego bloga , że czuję jak byśmy się znali :) Dzieciaki urosły , ja nie mam już 16 lat a Pani i mąż jak by tacy sami .
Pozdrawiam was cieplutko , jesteście cudowną rodzinką :*