Poczopek & Rozmówki Małe i Duże :)

Zawsze chciałam zapisywać śmieszne rozmówki moich dzieci. Ale zanim je zapisywałam to o nich zapominałam
Znajdźcie kilka różnic porównując z notką o ‘poczopkowych bocianach’. Czas płynie…
***
Zawsze chciałam zapisywać śmieszne rozmówki moich dzieci. Ale zanim je zapisywałam to o nich zapominałam.. Może ten nowy cykl blogowy mnie zmotywuje do śmigania z dyktafonem.
Enjoy:
Mak – Tato, jak się nazywa ta sowa?
PT – Sowa Jarzębata
Maks – Oooo, czy to znaczy, że ona je.. jarzębie?
***
MM patrzy na pufę całą porysowaną długopisem i własnym oczom nie wierzy.
MM- Maksiu, kto to zrobił?
Mak- My.
MM- Maksio, ale dlaczego popisałeś pufę, Ty taki duży chłopiec.. Nigdy Ci się coś takiego nie zdarzyło!
Mak- Ja wiem mamusiu.. Ale to przez Lenkę. Ona zaczęła tak rysować i rysować, a ja patrzyłem, patrzyłem.. aż się skusiłem!
***
PT spotyka MM lekko umorusaną w czekoladzie i śmietance.
PT- MM jadłaś lody?
MM- Ja? Kaloryczne, tuczące lody? W życiu! … Ja tylko oblizywałam, żeby dzieciom po rękach nie kapało…
***
Mak – Tato, dlaczego jest taka liczba sto ?
PT – ……O_o
***
Mak pije kakao, MM looka na FP.
Mak- Mamooo, zobacz.. to kakao na dnie wygląda jak.. kupa psa!
MM- O_o
Skuszony Maksio made my day :)
Skuszony Maksio made my day :)
Padlam jak przeczytałam o pokusie Maksia! Hahaha
‘Kobieta mnie skusiła’ ;)
Padlam jak przeczytałam o pokusie Maksia! Hahaha
‘Kobieta mnie skusiła’ ;)
fajna fryzurke ma Mak…jak moj Tonio podrosnie tez mu taka zrobie :)
wlasnie mialam pisac ze sie super prezentuje
Ogólnie bardzo mi się podoba, ale w wersji uczesanej. Jak się rozczochra to robi się na środku przedziałek i średnio wygląda ;)
fajna fryzurke ma Mak…jak moj Tonio podrosnie tez mu taka zrobie :)
wlasnie mialam pisac ze sie super prezentuje
Ogólnie bardzo mi się podoba, ale w wersji uczesanej. Jak się rozczochra to robi się na środku przedziałek i średnio wygląda ;)
a propos kupy psa. bylam z blizniakami sama w domu, dalam im po kawalku batonika zeby w spokoju pojsc pod prysznic. Kapie sie i za chwile slysze kupa kupa i patrze wala sie cos po podlodze, dzieciaki i podloga cale usmarowane. a ze chlopcy akurat byli w majtach (mniej wiecej ten sam atap odpieluchowania co Lenka) to wniosek nasunal sie sam. Wyskoczylam gola i mokra i wrzeszcze “nie ruszajcie tej kupy nie wolno” itd. za kark delikwentow myc raczki, nozki i pupy ;) dopiero jak z obrzydzeniem zaczelam ta kupe z podlogi zbierac to do mnie dotarlo ze jakos nie smierdzi a wrecz przeciwnie, calkiem apetycznie pachnie. po prostu ktorys maluch wsadzil pol batonika do buzi, wyplul, reszte rozpackali i falszywy alarm zapodali ;)
Hahhaha.. Mojej koleżanki (a czytelniczki córcia) bawiła się jednak.. nie batonikiem. Usmarowana ponoć po znam nos.. Blee :P
a propos kupy psa. bylam z blizniakami sama w domu, dalam im po kawalku batonika zeby w spokoju pojsc pod prysznic. Kapie sie i za chwile slysze kupa kupa i patrze wala sie cos po podlodze, dzieciaki i podloga cale usmarowane. a ze chlopcy akurat byli w majtach (mniej wiecej ten sam atap odpieluchowania co Lenka) to wniosek nasunal sie sam. Wyskoczylam gola i mokra i wrzeszcze “nie ruszajcie tej kupy nie wolno” itd. za kark delikwentow myc raczki, nozki i pupy ;) dopiero jak z obrzydzeniem zaczelam ta kupe z podlogi zbierac to do mnie dotarlo ze jakos nie smierdzi a wrecz przeciwnie, calkiem apetycznie pachnie. po prostu ktorys maluch wsadzil pol batonika do buzi, wyplul, reszte rozpackali i falszywy alarm zapodali ;)
Hahhaha.. Mojej koleżanki (a czytelniczki córcia) bawiła się jednak.. nie batonikiem. Usmarowana ponoć po znam nos.. Blee :P
a roznica nr 1 to oczywiscie Makowe kalosze ;)
:D taak!
a roznica nr 1 to oczywiscie Makowe kalosze ;)
:D taak!
uwielbiam dzieci i ich mądrości :)) Pozdrawiamy
kubernusiowaszafa :)
uwielbiam dzieci i ich mądrości :)) Pozdrawiamy
kubernusiowaszafa :)
Maksia obroconego tylem moglabym pomylic z moim synem:))
Maksia obroconego tylem moglabym pomylic z moim synem:))
ha ha rozłożył mnie tekst Maka, patrzyłem, patrzyłem aż się skusiłem :D
widać MOC sister, ha ha..
w tej stylizacji chyba podkreśliłaś charakterki smyków :D Maksik spokojny ułożony, Makusia mrau.. :D
specjalnie czy przypadkowo :D
słodziaki
ha ha rozłożył mnie tekst Maka, patrzyłem, patrzyłem aż się skusiłem :D
widać MOC sister, ha ha..
w tej stylizacji chyba podkreśliłaś charakterki smyków :D Maksik spokojny ułożony, Makusia mrau.. :D
specjalnie czy przypadkowo :D
słodziaki
takie ‘pogaduchy’ są najlepsze ! już się nie mogę doczekać jak Luśka zacznie gadać ( a potem będę tego żałowała, pewnie) póki co lekturę mam na blogu koleżanki- jej Tymek to mój 3letni guru!
PT vs MM- the best :D
pozdrawiaMY
http://lululifegalery.blogspot.com/
takie ‘pogaduchy’ są najlepsze ! już się nie mogę doczekać jak Luśka zacznie gadać ( a potem będę tego żałowała, pewnie) póki co lekturę mam na blogu koleżanki- jej Tymek to mój 3letni guru!
PT vs MM- the best :D
pozdrawiaMY
http://lululifegalery.blogspot.com/
Też zawsze sobie planowałam założyć notesik dziwnych słówek odkąd Bartek zaczął mówić no ale oczywiście nie wyszło. Michasia jeszcze nie mówi także rozmowy rodzeństwa jeszcze przed nami więc może twoje zapiski zmotywują mnie do działania. Najlepsze zdjęcie Lenki gdy z lwią grzywą dopada butelkę wody! Bomba!!!
Też zawsze sobie planowałam założyć notesik dziwnych słówek odkąd Bartek zaczął mówić no ale oczywiście nie wyszło. Michasia jeszcze nie mówi także rozmowy rodzeństwa jeszcze przed nami więc może twoje zapiski zmotywują mnie do działania. Najlepsze zdjęcie Lenki gdy z lwią grzywą dopada butelkę wody! Bomba!!!
Mój Młody też wstaje o piątej lub trochę po. Każdy mówił, że Mu przejdzie i jakoś nie przechodzi. Od urodzenia tak ma, a my nie pamiętamy kiedy się wyspaliśmy. Tak już ponad trzy lata.
Mój Młody też wstaje o piątej lub trochę po. Każdy mówił, że Mu przejdzie i jakoś nie przechodzi. Od urodzenia tak ma, a my nie pamiętamy kiedy się wyspaliśmy. Tak już ponad trzy lata.
slodkie zdjecia jak zwykle ;) spodenki Maczki tez mamy i sa swietne ;)
http://www.nelusiovo.blogspot.co.uk
slodkie zdjecia jak zwykle ;) spodenki Maczki tez mamy i sa swietne ;)
http://www.nelusiovo.blogspot.co.uk
A u nas bylo w okresie zimowym, ale pamietam do dzis: “Strasznie sie troszeczke boilem Sw. Mikolaja!”
A u nas bylo w okresie zimowym, ale pamietam do dzis: “Strasznie sie troszeczke boilem Sw. Mikolaja!”
W macierzyństwie lubię m.in. to, że można sobie trochę podjeść przy dziecku mówiąc “to nie ja” :D
PS. pulchniutki nóżki Lenki w żółtych kaloszach do schrupania!!!! omomomom :*
W macierzyństwie lubię m.in. to, że można sobie trochę podjeść przy dziecku mówiąc “to nie ja” :D
PS. pulchniutki nóżki Lenki w żółtych kaloszach do schrupania!!!! omomomom :*
a w Poczopku do stadniny nie doszliście? We wsi niedaleko nadleśnictwa jest malownicza stadnina koni, zaraz obok drewnianej karczmy
a w Poczopku do stadniny nie doszliście? We wsi niedaleko nadleśnictwa jest malownicza stadnina koni, zaraz obok drewnianej karczmy