Przyszły pokoik Lenki
Dziewczęcy, delikatny klimat, biel, deski, tiule
W wolnych chwilach (nie żebym takowe posiadała) powoli planuję klimat nowego domu. Najłatwiej przychodzi mi wizualizacja przyszłych pokoików dzieci. Ze względu na fakt, że obydwoje będą usytuowani na poddaszu, a pokoiki będą miały skosy, do wymiany są praktycznie wszystkie ich obecne meble. Ciężko byłoby mi dopasować wystrój wnętrza z tego co oferuje rynek, ale bliżej nieznanym cudem znalazłam Northome – pracownie rękodzieła w drewnie, z jej wspaniałą właścicielką która większość mebli zrobi nam na miarę. Najwspanialsze w niej jest to, że kocha podobny styl i jest zdolniejsza ode mnie jeśli chodzi o wystrój wnętrz, więc doradza mi, pomaga, dobiera kolory, ozdoby. Z nieba mi spadła :)
Pokój Lenki będzie bardzo dziewczęcy. Skąpany w bieli, pudrze. Ozdobiony tiulem. Na ścianie i podłodze biała deska. Meble także białe. Kanapa na której można wygodna spać, ale w dzień także usiąść z koleżankami i urządzić herbatkę z misiami.
Tak sobie myślę, że intuicyjnie podążam za nią i to właśnie będzie widać w jej małym wnętrzu. Z opisów wiecie, że malutka jest małą kobietką, uwielbia zabaw lalkami, domkami.. Kocha także taniec, balet i … róż. Więc staram się jej pokazać ‘oswojoną’ wersję tego koloru.
Chciałabym, żeby był to już bardziej pokój małej dziewczynki, a nie niemowlaka. Lenka od września zaczyna przedszkole, pewnie pozna nowe koleżanki, które będzie do siebie zapraszała. Będę starała się biorąc pod uwagę jej potrzeby stworzyć wciąż minimalistyczny, pokój małej księżniczki… Lenki.
Wszystkie zdjęcia i ich źródła są dostępne na tablicy Pinterest którą przygotowałam na tę okoliczność :). Są tam także niepublikowane na blogu zdjęcia. Co jakiś czas będę uaktualniała tablicę oraz dodawała nowe inspiracje. Powstaną także takie tablice dla innych pomieszczeń przyszłego domu.
uwielbiam takie klimaty skandynawskie. Też bede szla w tym kierunku, tak za rok jak mi sie nie odmieni a domek bedzie skonczony:) tylko niestety chyba deski biale bede musiala odpuscic…
Ja chcę białe dechy na skosach i podłodze.. OFC też może mi się jeszcze 100x odmienić (np. ostatnio mi się wizja kuchni zmienia a byłam jej pewna na 10000%).
Ale doczekać się nie mogę tego etapu <3
Ty wiesz, że przez Ciebie coraz bardziej chce mi się do kompletu naszej rodziny jeszcze dziewczynki?! Jak możesz???!!!
Najbardziej podoba mi się przedostatnie zdjęcie (z poduszkami zwierzaków) Tak niekoniecznie różowo tam. (chociaż to pewnie efekt podkolorowanego odpowiednio zdjęcia) Ale to taki najbardziej MÓJ klimat.
(wzdycham ciężko do tych “różów”)
Ohhh wiem, paskudna jestem, ale posiadanie córeczki to dzieciństwo po raz drugi. Z synkiem tez jest cudownie, dlatego jednak fajnie mieć obie płci..
A więc.. DO DZIEŁA! :P
Tak sobie myślę, że zastanów się nad wstawieniem jakiegoś biureczka/ większego stoliku/blatu? Ja kupiłam mały stolik, gdy córcia miała 1,5 roczku. Teraz, gdy ma już 3,5 to jej on nie wystarcza i do wszelkiego rodzaju plac plastycznych, wycinanek, klejenia z plasteliny, obszerne biurko/blat by się nam przydało. Nie wiem kiedy się wprowadzacie, ale Lenka będzie miała już ok 3 lat więc to sprawa istotna:) To tyle co mi przyszło do głowy:) Myślę, że Księżniczka Lenka będzie zachwycona nowym pokoikiem:)
Ooo a ja myślałam, żeby w ogóle jej na razie nie robić biurka w pokoiku. Zajmowałoby dużo miejsca a prace plastyczne mogłaby robić na kilku innych stołach i stolikach w domu…
Jeszcze podumam ;)
Hehe, w sumie każde dziecko jest inne, tylko ja tak sobie myślę, że właśnie biurko to dosyć duży gabaryt i należy przed czasem przemyśleć jego wstawienie. I to Ty już wiesz lepiej czy Lenka będzie go potrzebowała w miarę szybko czy dużo później, ja tylko tak napisałam patrząc na moją dziewuszkę, która się trochę męczy przy małym, niskim stoliku (ale ma prawie 4 lata). A remont planujemy gdzieś za pół roku najwcześniej….
No właśnie tak myślę, że w pierwszych 2 lata p-kola może biurka nie potrzebować.. ale zobaczymy jak wyjdzie :)
Piękny klimat!Też jestem na etapie urządzania mieszkania i najwięcej radości sprawia mi przygotowywanie pokoju córki, gdybym tylko ciągle nie zmieniała przez Was zdania co do dodatków… ( bo to że będzie biały to jest pewne)
Kocham taki klimat! U nas jest dosc swieżo wiec nie mam co marzyć o szybkich zmianach…ale jak Hania bedzie starsza i trzeba bedzie wstawić małe biurko to juz mam kilka inspracji…zdjecia wszystkie cudne…sama bym w takim pokoju mogla pomieszkac ;p
Patrząc na te wszystkie zdjęcia zadaję sobie pytanie: Czym te dzieci się bawią? Pokój moich dzieci nie ma wolnej ściany, ku mojemu ubolewaniu oczywiście. Jest w nim pełno zabawek, książek, łóżeczek dla lali, wózków, klocków itd. itd. Piękne są te zdjęcia … tylko gdzie pochować cały ten świat dziecięcej radości? Oj jak ja bym chciała by w ich pokoju też było tak pusto, przestrzennie ….
A ja Ci powiem, że u nas nie jest źle w tym względzie. Nigdy nie pozwalam na burdel zabawkowy. Czym się maluchy nie bawią to zostaje schowane, wyniesione do piwnicy lub oddane/sprzedane. Jestem minimalistką i tego uczę swoje dzieci. Nie ma tak, że wywalają zabawki na środek i jest burdel. Maks buduje z Lego, Lenka bawi się króliczkami.. Jak chcą coś innego to pakują poprzednie rzeczy. Mamy różne pojemniki, schowki, szafki. Wszystko posegregowane. Wiec tu akurat temat mam ogarnięty ;)
jejuuu jak Ci się udało przekonać Makóweczki do odkładania zabawek na miejsce ??
Maksa to nie pamiętam. Ale musiałam być przekonująca, bo ona rano składa piżamę, ścieli łózko, sprząta biurko i wychodzi. Dostał chyba jeden gen babci W.
Lenka to z naszą pomocą.. Na razie słabo to idzie i opieramy edukację na dobrym przykładzie. Ale jak pada hasło “posprzątajcie coś tam razem” to Maks dostaje szewskiej pasji, bo małą NIC nie pomaga :P
Oj my też nie mamy bałaganu, bo jestem pedantką i nie pozwoliłabym na to ;-). Też mamy skrzynki na zabawki i są one posegregowane, tu ubranka, tu klocki… I jeśli chcą się bawić czymś innym, muszą schować poprzednie. Ale bądź co bądź trochę tego jest. Wiki chodzi już do szkoły. Fakt nie ma zabawek, ale w to miejsce jest dużo książek. Zazdroszczę tego minimalizmu. Poczekam na przemeblowanie pokoju dzieci, jak Wiwi pójdzie do szkoły. Wtedy pożegnamy trochę lal i wózków ;-) Mam taką nadzieję ;-)
Marlena przez Ciebie zajdę w ciążę w nieodpowiednim czasie :) Tak się nie robi noooo… i nie mów “to nie wchudź” ! Się nie da jak takie cuda pokazujesz :)
Ban dla Bakusiów? :P :*
OOO może to i jakieś rozwiązanie ;)
:P albo córeczka.. jedno z dwojga ;)
Piękne wnętrza! Szczególnie te na pierwszych zdjęciach :) A kiedy się przeprowadzacie?
Za 100 lat chyba :/ .. Urzędy nas wykończą O.o
piękne! takie delikatne i bardzo dziewczęce wnętrze! też mi się zachciało dziewczynki.. :(
ale mam dwóch chłopaków i czekam na inspiracje do pokoju Maksa!!
E nie. ;) Teraz Lenka ma śliczny pokój. Piękną tapetę. Pewnie kwestia gustu.
Ładny jest ten pokoik co różem zajeżdża trochę. Takim jasnym.
Pewnie kwesta posiadania dziewczynki i obserwowania jej.
Ona wybiera majteczki i łzami zalewa się jak nie ma tych z księżniczkami :/// .. co oni do tego mleka modifiko dodają, że te dziewczynki takie księżniczkowate się rodzą :P
Ja pół roku temu byłam na etapie urządzania domu i najłatwiej mi było z pokoikiem Zuzika :) Mam nawet zaplanowany pokój dla chłopca gdyby się udało z drugim ;) A cały dom raczej w naturalnych jasnych barwach czyli głownie biel i drewno. I tak lubie i najlepiej wypoczywam :) Biel bardzo łatwo ozdobić np poduszeczkami czy wazonikiem a inne kolory są bardziej wymagające :) Nie mogę się doczekać waszego efektu końcowego. Rozumiem, że kupujecie dom ? :)
Ja także odpoczywam w bieli. Dla takiego wulkanu energii i nie tylko ;) biel jest idealna. Można leżeć na podłodze i gapić się w sufit. Pełen relaks..
piękne inspiracji te propozycje mimo ze nie lubie bieli na scianach (uraz po dlugim pobycie w szpitalu) to mi sie podoba czekam na twoje pomysly do pokoiku Maksa
U nas też co nieco w pokojach dziewczynek zmieniamy. Tzn jeden będzie generalnie remontowany – tej młodszej (10 miesięcy niecałe więc nie ma nic do powiedzenia :D) – tu będę mogła poszaleć i pokombinować też z bielą, też ze stylem skandynawskim + pastele. U starszej niestety nie było tak łatwo – 3,5roku na karku i zdanie całkiem konkretne. Biały – fe. Wszystko mogłoby być żółte. Poszłyśmy zatem na kompromis (trochę wojny, trochę przekupstwa, trochę sztuczek typu “Ależ to jest piękne, to taki pokój starszaka, wow, jaka jesteś dorosła, po co Ci pokój dla maluchów itp” – w każdym razie w jej niespełna 9-metrowym pokoiku jest biel, czerń i żółć – http://do100kropek.pl/po-malowaniu/.
Małym nakładem kosztów, bo w sumie większość starych mebli, tylko ściany przemalowane.
Straszne zazdraszczam urządzania nowego :) spać bym nie mogła
Piękne wnętrza// ach – gdybym miała córeczkę..
Czekam z niecierpliwością na Twoje pomysły na pokoik chłopięcy.
W czerwcu planujemy “odświeżyć” pokoje naszym łobuziakom – a w głowie pustka.
Can’t wait! Przeprowadzki mają ten ogromny plus- można urządzić wszystkooo od nowa, a wiadomo, kobieta zmienną jest ;]
Kiedy migrujecie na nowe lokum?
Nie szybko..
A co do urządzania nowego loku- PIERWSZY RAZ będę urządzała wszystko sama <3 - bezcenne
Mam pytanie, skąd jest aktualne łózko Maka? :)
Z nieistniejącej już firmy.. Ale northome może zrobić na zamówienie..
Piękne inspiracje, zdecydowanie wpadają w mój klimat. Skandynawska prostota i dziewczęca słodycz. Jak już się dorobię własnej przestrzeni to pewnie będę podobnie się inspirowac : )
Bardzo ładne zdjęcia, fajne i stylowe pokoiki :)
Uwielbiam czerpać inspirację z Twojego bloga :) Z niecierpliwością czekam na zdjęcia sypialni rodziców ;)
Khym khym .. nadchodzą ;)
Marleno nasza wielka Inspiracyjjjjjo:) wrzuc plis na printerest rowniez foty kuchni tej ex na 1000% i tej nju na 1001%, to tak milo oko i marzenia połechtać…:) pozdrawiam
Śliczny pokoik!!! Dokładnie taki chciałabym dla swojej córeczki. Jesteśmy właśnie przed remontem i dokładnie w takim stylu chciałabym go urządzić !!!
Może macie jakieś doświadczenia w innym temacie, bo szukam wózka spacerowego dla swojej 15 miesięcznej córeczki!!! Możecie mi coś polecić w komentarzy:
https://www.facebook.com/pages/Anusiowo-mi/287326567999294?hc_location=timeline
Pozdrawiamy,
Agnieszka z Anusią :)
To kiedy remont ? Bo sie doczekać nie mogę ,żeby zobaczyć wasz efekt końcowy. Sama jestem na etapie powolnego planowania urządzenia pokoiku dla maleństwa ale jestem na takim etapie ,że jeszcze nie znam płci i mam nadzieję ,że Będziesz pierwsza bo Twoje pomysły to ciekawe inspiracje ,które mogą się przydać :-)
Za pół roku najwcześniej..
Piękne te drewniane łóżka, choć osobiście umieściłabym je w mniej słodkim klimacie.
Ech, przeprowadzka też mi się już marzy. Mieszkanie wydaje się takie małe odkąd jest dziecko, a urządzanie nowego to taki fajny czas. No i nie popełniłabym już tych samych błędów, co przy urządzaniu obecnego mieszkania. Pierwszy dom urządza się dla wroga, drugi dla przyjaciela, trzeci dla siebie – mówi przysłowie. ;-) Życzę Ci, by wszystko poszło gładko.
To u nas już ‘po ptokach; bo to nasze 5-te lokum w małżeństwie będzie.. 4-te własne ;)
Zawsze zachwycam się nad takimi “białymi” skandynawskimi wnętrzami i zawsze powtarzam, że tak zrobię. A i tak zawsze kończę z beżami i brązami :P
Z jednej strony styl piękny, ale z drugie taki wydaje się nie do końca “dzieciowy”.
Zastanawiam się też jak to jest z tymi jasnymi kolorami w rozwoju dziecka (?) Wszędzie trąbią o stymulacji sensorycznej…a taki delikatny styl jest jego zaprzeczeniem :/ Wiesz coś może na ten temat?
sama słodycz te pokoje !!! Moja córeczka na razie nie ma swojego pokoju ale czuję, że niebawem będę musiała jej go zorganizować bo to taki mały mój przedszkolaczek (od przyszłego roku szkolnego). pozdrawiam, merebelle
Wszystkie piękne, wszystko slodkie , ale mi i tak nie dogodzisz ;) tzn problem tkwi w tym ze potrzebuje inspiracji na łóżko pietrowe (i uwaga tu zaczynają się schody..) dla chłopczyka i dziewczynki :/ ale te dodane przez ciebie to faktycznie moje ( i pewnie nie tylko ) wymarzone tylko m2 brak ;)