Rozejście się kresy białej / przepuklina

Wszyscy którzy w okolicach 10 grudnia oglądali mnie zaryczaną na instastories wiedzą, że padłam ofiarą tego podstępnego stanu – przepukliny kresy białej. Co to takiego jest i czy grozi Tobie? Dziś kilka słów wyjaśnienia.
Czym jest kresa biała?
Zaczynając od samego początku warto wyjaśnić, czym jest kresa biała – jest to pasmo tkanki łącznej, łączące mięśnie proste brzucha biegnące pionowo, symetrycznie po obu stronach linii środkowej ciała.
Podczas ciąży mięśnie te rozciągają się w czym pomagają hormony ciążowe relaksyna i elastyna rozluźniające tkankę łączną. W drugiej połowie ciąży, kiedy dziecko robi się naprawdę duże dochodzi do fizjologicznego rozstępu mięśni prostych brzucha. Wszystko to wciąż jest normalne i po porodzie mięśnie samoistnie powinny wrócić na swoje miejsce. Często jednak tak się nie dzieje :(
Czym jest rozejście się mięśni/kresy białej?
Teoretycznie do rozejścia mięśni prostych dochodzi w przypadku ich osłabienia, czyli u kobiet, które zaniedbały ćwiczenia (dlatego często dzieje się to np. w drugiej ciąży), jednak jak się okazuje, kobiety wysportowane, mające bardzo silne, a przez to i mało elastyczne mięśnie brzucha także padają ofiarą tej przypadłości, jako, że ich mięśnie zamiast sie rozciągać rozsuwają się po prostu na boki.
Samo rozejście się mięśnie nie jest jednak niebezpieczne. Niestety, czasami zdarza się, że dochodzi do powstania w obszarze kresy białej przepukliny. W miejscu osłabionej wytrzymałości mogą wytworzyć się w kresie białej wrota przepukliny- szczelina przez którą uwypukla się worek przepuklinowy wraz z zawartością. Powikłania przepukliny mogą nie tylko dawać objwy bólowe, ale w skrajnych przypadkach mogą być niebezpieczne.
I to niestety przytrafiło się właśnie mi. I tak jak z samym rozstępem kresy można jeszcze walczyć ćwiczeniami z fizjoterapeutą, tak kiedy pojawia się przepuklina najczęściej wymagana jest operacja- zszycie mięśni brzucha, często także nałożenie siatki.
Jak rozpoznać czy mamy rozejście się mięśni kresy białej? Wystarczy proste samozbadanie:
1. Połóż się na plecach z nogami ugiętymi w kolanach
2. Ułóż delikatnie rękę na środku brzucha nad pępkiem
3. Powoli podnoś plecy do góry jakbyś chciała podnieść się do siadu, żeby mięśnie brzucha się napinały
4. Uciskaj brzuch po linii środkowej brzucha od żeber ku pępkowi i niżej
5. Jeśli palce wpadają do środka w miękką przestrzeń pomiędzy mięśniami, doszło u ciebie do rozejścia się mięśni kresy białej
Ok, teraz wiesz, że masz rozejście się mięśni prostych.. co dalej? Nie panikuj, ale nie bagatelizuj sprawy. Udaj się do fizjoterapeuty lub/i do chirurga w celu ustalenia jak duże jest rozejście i czy nie masz już przepukliny. W internecie znajdziesz informacje jak ćwiczyć z rezejściem się kresy, ale jeśli lubisz siebie i swój brzuch, na Boga nie czyń tego sama! Nieodpowiednie ćwiczenia mogą- tak jak to się stało w moim przypadku – pogorszyć Twój stan!
Co jeśli rozejscie jest duże albo masz przepuklinę?
Spokojnie, żyjesz w XXI wieku :D, pozszywa się. Od roku zmagałam się z ogromnymi bólami brzucha, które przypisowyano zespołowi jelita drażliwego.. Nikt nie mógł mnie sensownie zdiagnozować… Jest podejrzenie, że bolało mnie po prostu juz te rozejscie się mięśni, a w grudniu, kiedy to za pomocą niemądrych ćwiczeń mięśnie rozeszły mi się jeszcze mocniej i wyszła przepuklina.. mdlałam z bólu. Obecnie jestem już po zabieg, mięśnie są zszyte, a ja dochodzę do siebie. Bólów w miejscu mojego stałego bólu – po prawym żebrem nie ma! Zniknęły… Taki to był zespół jelita drażliwego :P
Witam serdecznie
Jestem w 30 tc i również stwierdziło o u mnie przepuklinę pępkowa ?
Jest to trzecia ciąża i mam nadzieje poród tak samo jak przy poprzednich, naturalny. Proszę o informacje związane z operacją, czy jest bardzo inwazyjna i jak wyglada ślad po niej, i najważniejsze gdzie i przez kogo wykonan.
Pozdrawiam Malwina
Cześć u mnie jest podobny problem po 3 ciąży idę na konsultacje u chirurga i usg. Czy zabieg był laparoskopowy czy tradycyjny??duże blizny??jakie ćwiczenia będziesz robić jak już dojdziesz do siebie??
Witaj Marlena! Bardzo cenny wpis dla mnie-od porodu dokucza mi ból pod prawym żebrem, robiłam usg jamy brzucha i wszystko w porządku-diagnoza jelito wrażliwe…czy miałaś jakieś inne objawy poza bólem pod prawym żebrem?
No to juz wiem skąd taki brzuch u mnie :/prawie 4 lata po porodzie a ja ciągle wygladam jakbym była w ciąży. Nie odczuwam jednak żadnych dolegliwości, co dalej…?
Jejciu, współczuje , nikt nie chce być w takiej sytuacji, niby tyle lat po ciąży i nadal wychodzą w organizmie kobiety jakieś niespodzianki. Sama zaczęłam się zastanawiać czy tego nie mam bo mój brzuch dziwnie wygląda…ale nie boli. Musze po prostu zrobić sobie badanie.
Trzymaj się tam :-)
Strach się bać diagnozowania czegokolwiek… :) A jak teraz się ma sprawa gdybyś np. chciała mieć jeszcze jedno dziecko?
Proszę napisz czy po takiej operacji brzuch wizualnie też wygląda lepiej tzn. jest mniej wypukły? Ja mam stwierdzone rozejscie i najchętniej bym zoperowała, ale chirurg powiedział, że póki mi flaki nie wyszły i nie mam przepukliny to ta operacja kosztuje 10 tysięcy. Jak będzie już przepuklina to na NFZ zrobią za darmo czyli mam czekać aż będzie gorzej zamiast to po prostu naprawić ?
Życzę szybkiego powrotu do formy :) A było to samo zszycie mięśni ( z siatką czy bez ) czy pełna plastyka brzucha? A cięcie pionowe czy poziome? U mnie ćwiczenia pod okiem fizjoterapeuty dużo dały, bo i mnie dopadł ten problem.
U mnie w pierwszej ciąży wystąpiło niewielkie rozejście się mięśni brzucha i przepuklina pępkowa. W drugiej ciąży mięśnie rozeszły mi się tak bardzo, że wszystkie położne w szpitalu gdzie rodziłam mówiły że czegoś takiego jeszcze nie widziały. Po porodzie wyglądałam jak w szóstym miesiącu ciąży. Ze nie wspomnę już o luźnej skórze na brzuchu i rozstępach. Kupiłam sobie pas przepuklinowy, ale kompletnie nie potrafiłam go założyć bo bałam się sama wcisnąć ten cały mój brzuch do środka. Udałam się do chirurga i dopiero on mi podpowiedział żeby taki pas zakładać leżąc na plecach, bo inaczej po prostu się nie da. Po kilku tygodniach przestałam nosić pas. Brzuch był wystający, miał dosyć rozległe wklęśnięcie pośrodku (taką dziurę po prostu), no i miałam baaaardzo wystający pępek. Do tego luźna skóra. No okropnie to wyglądało. Jako że więcej dzieci nie planuję, półtora roku po drugim porodzie poddałam się abdominoplastyce. Teraz jestem rok po operacji i jestem bardzo zadowolona że się zdecydowałam. Jaka to była ulga kiedy już z płaskim brzuchem poszłam na zakupy i mogłam wreszcie kupić dopasowaną sukienkę! Wcześniej przez 4 lata chodziłam w workowatych ciuchach które maskowały ten nieszczęsny brzuch. W zeszłym roku pierwszy raz od 4 lat wskoczyłam w bikini :-) Dodam jeszcze że w obu ciążach przytyłam po 14 kg, czyli w normie i zawsze byłam i jestem szczupła. U mnie w rodzinie akurat mamy skłonność do przepukliny pępkowej.
To dobrze, że zostałaś właściwie zdiagnozowana i skończą się te dolegliwości.
W listopadzie byłam na zabiegu zszycia właśnie. Zdiagnozowano mnie przypadkiem, podczas badań na prawo jazdy ;) Dobrze, że ktoś to zauważył w ogóle!
Heloł! Jestem po plastyce brzucha, zszycie mięśni, bez siatki. Było u mnie jak u kasi powyżej, no koszmar wizualny. Jeny co ja mam za brzuch teraz…no ok, no mam 64 szwy :) ale jaki brzuszek, deska i tyle. Trauma poszpitalna trwała miesiąc, przebywanie w siedmoosobowej sali w szpitalu państwowym odciska lekkie piętno na psychice (nocne jęki, chrapania starszych pań, nocne operacje powypadkowe itd.), ale teraz, jak już mam to za sobą to mogę powiedzieć, że warto było!