Suplement, który odmieni Twoje życie, jeśli masz jakikolwiek problemy ze zdrowiem

Pojechałam z tytułem, przyznacie ;). Ale naprawdę nie podkoloryzowałam za mocno. Suplement, o którym dziś Wam napiszę to naprawdę doskonałe wsparcie zdrowia wszystkich osób które takiego wsparcia potrzebują.

Nie jest to współpraca w stylu – “wyślemy jutro pani suplement, a za tydzień napisze pani jaki on super!”. Nucleoplex, bo o nim tu będzie mowa, biorę (kupując za własne pieniądze) od roku z polecenia Edytki Węcławskiej, mojego dietoterapeuty. Zaleciła mi go ona w stanie silnego osłabienia, podczas mojej antybiotykoterapii i po niej.

Jest to jednak suplement, który wspiera nieskończenie wiele obszarów naszego zdrowia. Jeśli chcecie posłuchać więcej o nukleotydach, włączcie sobie w tle w czasie prac domowych moją rozmowę z Edytką (tu kliknij) jednak podsumowanie jest proste: współcześnie badania sugerują, że suplementacja nukleotydami pozytywnie wpływa na funkcjonowanie układu odpornościowego i nerwowego, wspomaga regenerację tkanek oraz gojenie stanów zapalnych.

[na końcu wpisu czeka na was rabat na suplementy, więc doczytaj do końca! ;)]

Czym są nukleotydy i dlaczego ich potrzebujemy?

Najprościej rzecz ujmując nukleotydy to podstawowe cegiełki budulcowe naszego  całego organizmu, każdej tkanki a dokładniej elementy budujące nić DNA każdej naszej komórki. Cząsteczka DNA to nic innego jak nośnik informacji genetycznej  mówiący nie tylko o tym jak mamy wyglądać, jaki mamy mieć kolor oczu czy skóry, ale też o tym jak mają przebiegać wszelkiego rodzaju procesy w naszym organizmie począwszy od porostu włosów, paznokci aż po skomplikowane reakcje biochemiczne układu odpornościowego, metabolicznego czy nerwowego. Fakt, że już osiągnęliśmy stan dorosły  i przestaliśmy rosnąc nie jest równoznaczne z tym, że nasz organizm wewnątrz ustrojowo przestał to robić. Cały czas przez 24 godz. na dobę komórki naszego organizmu , dzielą się, tworzą, regenerują wpływając tym samym na podział i regenerację naszych tkanek. Im bardziej sprawniej będą przebiegać te procesy tym szybciej będziemy zdrowieć, odzyskiwać siły po wyczerpaniu fizycznym, regenerować się po chorobie czy zachowywać prawidłowe umiejętności intelektualne.

Ciekawostką jest fakt, że pomimo tego, iż cały nasz organizm składa się z nukleotydów to jeszcze dodatkowo codziennie potrzebuje coraz to nowej porcji do prawidłowego funkcjonowania.  Nukleotydy na co dzień pobieramy z pożywienia, zarówno pochodzenia zwierzęcego jak i roślinnego czyli: mięso, warzywa, owoce, nasiona, ziarna, orzechy, jaja. Jednak żeby organizm mógł sobie pobrać nukleotydy z pożywienia musi sprawnie przeprowadzić kilka poziomów reakcji enzymatycznych, aby rozłożyć zawarte w pożywieniu białka do postaci nukleotydów. Nie jest to do końca proste zwłaszcza  w momencie kiedy pojawiają się różnego rodzaju zaburzenia pracy układu pokarmowego, metabolizmu czy wchłaniania. Wszelkiego rodzaju alergie, nadwrażliwości pokarmowe, przewlekłe infekcje układu pokarmowego będą ten proces znacznie ograniczać w efekcie czego może dojść do osłabienia organizmu na wielu płaszczyznach takich jak: osłabienie odporności, większa podatność na infekcje, dłuższe rekonwalescencje, zaburzenia koncentracji, pamięci, snu.

Dlatego też we wszelkich  stanach zapalnych, infekcyjnych, obniżonej odporności, niedożywienia , urazowych, zranień,  czy po zabiegach chirurgicznych suplementacyjne źródła nukleotydów zostały uznane za warunkowo niezbędne i rekomendowane do suplementacji jako znaczące wsparcie dla dobrego funkcjonowania organizmu ludzkiego.

Nukleotydy mają też sporą bazę naukową, zarówno na ludziach jak i na modelach zwierzęcych. Nie będę tu przytaczać wszystkiego , ale z tych ciekawszych wynika, że dodanie mieszanki nukleotydów do mieszanki mlekozastępczej niemowlętom, które nie mogą być karmione mlekiem matki, znacznie szybciej dojrzewał przewód pokarmowy i układ immunologiczny niż w grupie niemowląt, którym nukleotydów nie podawano.

W jakim celu nukleotydy braliśmy my – ja, Lenka  i Maks?

Lenka otrzymała nukleotydy aby wesprzeć odporność,  osłabioną wątrobę oraz zregenerować jelita, aby lepiej trawiły i regenerowały się zwłaszcza, po leczeniu infekcjach pasożytniczych lambliozy. Musicie wiedzieć, że lamblie działają  bardzo destrukcyjnie na stan nabłonka jelitowego dając w dalszej perspektywie wiele negatywnych konsekwencji zwłaszcza w kontekście trawienia i tolerancji pokarmów. Nukleotydy mają też za zadanie wzmocnić napięcie mięśniowe Lenki, gdyż zawarta w nich urydyna mocno regeneruje nerwy, czucie głębokie.

Ja otrzymałam nukleotydy aby również odbudowywać zasoby układu immunologicznego. Nukleotydy będą również regenerować mój układ nerwowy, odbudowywać komórki nerwowe, polepszając komunikację międzykomórkową, regenerować tkankę mózgową, usprawniające tym samym wszelkiego rodzaju procesy kognitywne czyli pamięć, koncentrację, logiczne myślenie, pamięć wzrokową, podzielność uwagi,  jakość snu, czy też przywracać węch i smak po przebytej infekcji wirusowej.
Neuroborelioza wiąże się mocno z występowaniem różnego rodzaju neuralgii, bólowych, które występują również w wielu innych jednostkach chorobowych, tutaj nukleotydy również znajdą zastosowanie zwłaszcza w połączeniu z witaminami z grupy B.

Maks otrzymuje nukleotydy najkrócej z nas, gdyż w związku z tym, że jest to zdrowy człowiek, nukleotydy otrzymał na krótki czas w celu szybszej regeneracji po infekcji wirusowej.

Jak widzicie spektrum wsparcia organizmu jest ogromne i każdy odniesie pożytek z nukleotydów. Mam na nie dla Was specjalny rabat na wszystkie produkty Nosa Pharma w tym Nucleoplex oraz Nucleozine (preparat wzbogacony w cynk), które zakupicie TU z rabatem -10% na hasło makoweczki10