Wakacyjne pakowanie

Jak optymalnie spakować się na wakacje z dzieckiem.. co zabrać? o czym pamiętać?” I już się uśmiecham pod wąsem pisząc ten wstęp
Jako, że po wielu przemyśleniach, mimo zasysu finansowanego związanego z budową domu zdecydowaliśmy się na mini wakacje, czuję się zobowiązana napisać wam notkę o którą prosiliście mnie wielokrotnie w tym sezonie pt. “jak optymalnie spakować się na wakacje z dzieckiem.. co zabrać? o czym pamiętać?” I już szelmowsko uśmiecham się pisząc ten wstęp.
Najpierw jednak chciałam Was odesłać do podobnego wpisu sprzed roku – “Na koń podróżniccy”.
No więc… gotowi? Khym, khym. No więc w tym roku… nie bierzemy nic szczególnego. Koniec :)
Siedzę cała uśmiechnięta, spakowana i napawam się faktem, że w tym roku moje dzieci są na tyle duże, że nie muszę pakować się z listą. Fakt, że mogłabym Wam prawić o ślicznych kocykach (>klik<) o doskonałych pledach na plażę (>klik<) o wygodnych butach (>klik< i >klik<) o bajecznych gadżetach do wody i piasku (>klik<), ale to wszystko już widzieliście.
Zaś tak naprawdę, co odkryłam dziś, z prawie 3 i 6- cio latkiem jedyne co musimy zabrać to ogromne ilości ubrań. Pogoda w naszym kraju jest jak kobieta, zmienna, więc 2 pełne walizy stoją u drzwi. I smoczki. Smoczki są obowiązkowe.
Kiedy nie ma pieluch, butelek, mleka modyfiko, ‘kąpieluszek’, obowiązkowych gadżetów do spania/usypiania, specjalnego jedzenia, słoiczków, podgrzewaczy, wyparzaczy i całego ustrosjtwa, pakowanie się na wakacje to czysta przyjemność.
Więc ja się jeszcze ponapawam tą chwilą, a wy możecie nam już życzyć udanych wakacji, jako, że za 6h. ruszamy do Gdańska!
Jezusie, ja w życiu z żadną listą się nie pakowałam, generalnie pakuję wszystko na godzinę przed wyjazdem… Taka jestem super zorganizowana! :)
PS. Wyśpij się i odpocznij w GDA przed czwartkiem. Po weekendzie będziesz musiała Hepatil na blogu reklamować! ;)
No ja się własnie pakuję, a ruszamy o 3 rano :P
O 3AM!!! Twardzi jesteście! Ja byłem zmarnowany jak wyjeżdżaliśmy o 7:00 :)
By the way. Dobry tekst! Niedawno na Face u jednej Pani czytałem, co zabrać na wakację jadąc z dzieckiem. Były takie banały jak:
– zabierz pieluszki;
– pamiętaj o smoczku;
– koniecznie krem z filtrem!
:) haha mam nadzieję, że wiecie kto tak piszę ;)
Ej, a co bedzie w czwartek?
My właśnie wróciliśmy z Trojmiasta, przyznam, ze pakowanie trwało wieki, a auto po raz kolejny okazało sie za małe.
udanego leniuchowania!
tymczasem ten post wcale mi się nie podobał! ;-) Otóż pakowanie zawsze jest na mojej głowie, w dodatku trwa wiecznie i zawsze czegoś zapomnę. Mówisz, ze przy starszakach jest luźniej? ;-P
O właśnie ja rownież sie cieszyłbym ze na wakacje nie musiałam zabrać mnóstwa rzeczy dla córki. W Gdańsku byliśmy krótko ale wesoło spędziliśmy ten czas, wiec i Wam kochane Maczki wypoczywajcie bawcie sie razem wesoło. Słonecznej pogody
smoczki? dla Kogo?
Dla Pana Taty. Nie zasypia bez..
Lenka cały czas używa smoczka?
Zjedź ciut w dół kursorem.. jeszcze.. jeszcze. Odpowiedź znajduje się na dole z kwadraciku ze zdjęciem z insta, robionym przed 3h. :)
Bingo!
ooo rzeczywiście jeszcze go używa. Znalazłam, ale to tylko dzięki dobrej instrukcji sobie poradziłam :)
To piąteczka i buziak ;)
Hmmm, mój brat ma niemożliwą do zniwelowania wadę zgryzu. Smoczek do 3,5 roku życia. Ja bym się martwiła.
Mistrzyni ciętej riposty, uśmiałam się, nie ma co ;)!
pozdrawiam i życzę miłego odpoczynku, Gdańsk jest piękny odwiedźcie ( w razie niepogody) LOOPY’S WORLD w Gdańsku (dzieciaki będą szczęśliwe).
Tylko nie Loopy’s world – byłam tam 3 razy w dość dużym odstępie czasowym i 3 raz to jakaś pomyłka!!! Brudno, że aż żal, plac zniszczony, co i rusz jakaś trampolina nieczynna, góra zniszczona, tor saneczkowy posiada sanki sztuk jedna i to połamane – można wymieniać bez końca!
Zadna mistrzyni, po prostu zlosliwa. Lubi pouczac inne mamy a swojemu dziecku daje smoczek w tym wieku!
A co poniektórzy to nie są złośliwi, oj wcale…! Co was to obchodzi, że ktoś daje dziecku smoczek w tym wieku?!
MCR – możesz zgadywać <3
Zazdraszczam! Nam szykuja sie wieksze wakacje w grudniu z moimi maluchami- 2,5 r i 8 miesiecy wtedy beda miec . I juz miewam koszmary co zabrac …. :P
Czy ty chcesz mnie w szpitalu odwiedzać?!? zakrztusiłam się ciastem ze śmiechu!
u nas w tym roku to samo, wcześniej walizki i jeśli samochód to wypchany po brzegi, a teraz luzy, uwielbiam to, że już nie trzeba pakować połowy domu, tak można jeździć :) Miłych miniwakacji!
Marlena, ja wlasnie wrocilam z nad morza (naszego) z moimi szkrabami (4 i 1,5) i podpisuje sie obiema rekami pod tym wpisem. Najwazniejsze jadac nad polskie morze to spakowac ubrania od tych letnich po… zimowe (?),no dobra jesienne. Taka prawda. Pogoda nad morzem zmienna jak kobieta. Nam sie akurat trafil upał (do teraz jestem w szoku). I obowiazkowy smoczek ;)
mnie najbardziej rozbraja fakt, że matka jest w stanie spakować się w tzw ” bagaż podręczny” na dwutygodniowy urlop a Dziecię trzeba spakować w 30 kg walizkę. Totalna Masakra! Miłego wypoczynku ;-)
Ps. A PT jakbyś przytuliła przed snem to może porzuci smoczek hihihi
Zabierzcie mnie ze sobą. Tęsknię za Gdańskiem.
A my wlasnie w polowie pakowania, o 6 ruszamy do Kolobrzegu… Jak widze ilosc rzeczy, ktore trzeba przy czworce dzieci zabrac…to nie chce mi sie jechac… Mam dosc…
hej super życzę udanej pogody! My właśnie wróciliśmy z bardzo mini mini wakacji nad Zalewem Sulejowskim w Smardzewicach i muszę przyznać,że z tymi ubraniami to naprawdę lepiej wziąć więcej niż mniej. Pojechaliśmy na 3 dni i wzięłam po 6 par skarpetek/dziecko i okazało się to dziś za mało. Skarpetek, spodni i majteczek conajmniej razy dwa ilość dni na którą jedziecie. Plus duże ilości soczków i wody, i jakaś fajna rodzinna gra planszowa na deszcze i niepogodę. ..Udanego wypoczynku!!
No właśnie koszmar pakowania połowy domu plus żarcia w slojach za nami-okazało się konieczne na Lanzarote…(AI obejmowało nieprzyjemności “dołem” i “górą”)
zdjęcia z Fuerty?
Z Fuerte i Majorki (Maks miał 3,5 roku.. widać jaki słodziak, co?.. potem mu przeszło ;))
Wtedy słodziak a teraz przystojniak :)
Udanego wypoczynku życzę i dobrej pogody i zgadzam się pakowanie z 3 latkiem to bajka w porównaniu z poprzednimi latami.
#ucielomikomentarz grrr… A na zakończenie tychże wakacji okazało się,że w wawie…wyprzedaże w gapie! <3 ps.ciuchów na następne wakacje biorę stosy! dzieciaki brudza się koszmarnie,ale o tym już pisałaś MM.Miłych wakacji!
U la la, wypad do mojego miasta, super! :-)
Potwierdzam, że Loopy’s World dobry na niepogodę. A poza tym w razie deszczu warto też wpaść do Centrum Nauki Experyment w Gdyni-Redłowie. Super interaktywne wystawy. :-) No i Akwarium Gdyńskie warto odwiedzić.
Co tu mogę jeszcze dodać… wpadajcie, jest tak:
http://i-love-polka-dots.blogspot.com/2014/07/summertime.html
…czyli idealnie, nie za gorąco, a jednak plażowo. :-)
Mieszkam nad morzem, to prawda proszę zabrać sporo jesiennych ubranek, po kalosze i parasolki. Życzę jednak samego słonka.
uhhhh a my kilka dni temu stamtąd wróciliśmy :(( Zazdroszczę, ale życzę też pięknej, słonecznej pogody i spokojnego wypoczynku!
nas pakowanie czeka za tydzień :)
No to czekamy na Was :))) Do zobaczenia!
Moja Iza ma 19 miesięcy i niestety do zasypiania musi być smoczek. Niestety ehh
Probujemy czasami położyć ją bez ale nie ma szans, łożko misiek do łapy i otwarta buzia czekająca na smoczek dopiero jest sen
Im mniejsze dziecko tym szybciej powinno się odzwyczaić, najlepiej gdy jeszcze jest malusie. Także próbujcie :) Trzymamy kciuki
Udanego wypoczynku :*
Jak smoczki? Twoje dzieci jeszcze biorą smoczki??? To chyba żart tak?
Przeczytaj resztę komentarzy :D
udanego wyjazdu. choc ja nie pojmuje tego wielkiego halo z pakowaniem sie i tony rzeczy, wypchane samochody… podrozujemy bardzo czesto,glownie samolotem, pakuje sie w godzine a jak czegos zapomne to albo sie obejde bez tego (o dziwo bez wielu rzeczy mzna sie obyc) albo kupie.
Smoczka??? Lenusia wygląda mi już na dużą dziewczynkę. Myk ze smoczkową wróżką powinien dać radę ;) Niech przyniesie wzamian fajnego pluszaka-przytulaka.
Nie jesteśmy gotowi :). Ani my ani ona…