Brownie jaglane thermomix
Nie żałujcie moich dzieci, one też jedzą smakołyki – tak zawsze odpowiadam Wam na komentarze pełne troski o skradzione dzieciństwo moich dzieciaków. Wybieram po prostu zdrowsze wersje słodkości – np. brownie jaglane thermomix
Kiedy piszę o zdrowych słodyczach zawsze dostaję tysiące próśb o przepis. Ciężko było mi zmotywować się do wstawiania na bloga smakołyków kiedy pościłam, więc z lekkim opóźnieniem zaczynam cykl blogowy pod zaskakującym tytułem – ‘zdrowe słodycze’. Będę Wam pokazywała słodkie przepisy, które ułatwią Wam przemyt owoców, warzyw, kasz, bakalii czy nawet fasoli! A smak… palce lizać!
Ostrzeżenie!!! Jeżeli jesteś na samym starcie zmiany nawyków żywieniowych swoich dzieci, nowości wprowadzaj stopniowo i modyfikuj trochę przepisy. Może dodaj więcej cukru, bo – nie ma co ukrywać – dziecko, które codziennie zjadało batony, buły i lizaki, może nie odnaleźć słodyczy w cieście słodzonym… bananem. Polej czekoladą brownie jaglane – najpierw ulubioną mleczną, potem przechodź do ciemniejszej. Stopniowo. Moje dzieci zajadają się zdrowymi smakołykami, ale słodyczy sklepowych próbują sporadycznie i degustacyjnie. Jeśli u Was proporcje są odwrotne wykaż rozwagę i wprowadzaj zmiany powoli.
Brownie jaglane thermomix – przepis
Dziś mam dla Was pyszny przepis na brownie jaglane. Możecie je przygotować w Thermomixie lub po prostu zblendować ręcznie wszystkie składniki na gładką masę.
Składniki:
- 200- 220 gram suchej kaszy jaglanej
- 150 gram substancji słodzącej (u mnie połączenie ksylitolu z cukrem kokosowym i stevią)
- 6 jaj
- 4 łyżki masła orzechowego (możecie dodać zmielone orzechy, zdrowe masła orzechowe typu
- ‘orzechowy raj czy sekret’
- 100 g gęstej części mleczka kokosowego
- 100 g mleka roślinnego
- 50g dowolnego oleju (u mnie ryżowy)
- 80g kakao lub karobu
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie:
Chcesz wiedzieć jak przygotować ten przepis ? Znajdziesz go, jak i wiele innych zdrowych przepisów bez glutenu, mleka i jaj, w mojej książce – Maki i ich smaki.
Na zdjęciach pominęłam lodówkowy krok, żeby zrobić Wam zdjęcia zanim wrócą dzieci (i zjedzą obiekt fotografowany;)) i ciasto jest wtedy mokre i ‘trzęsące’ jak galareta. No i z lekka się rozpada. Ale smiało można je jeść. Jeśli jednak chcemy, móc je ładnie pokroić, trzeba je schłodzić. Można np. zrobić je rano, żeby wieczorem podać gościom, lub wieczorem.. żeby podać je dzieciakom na szybkie śniadanie. Zjadamy je z owocami lub – jako deser z polewą czekoladową. Brownie jaglane thermomix gotowe.
Smacznego!
Oooo, zblendowana kasza jaglana to może być to! Normalna jakoś mi nie podchodzi, ale czeka taka zdrowa w szafce na wykorzystanie, to może się doczekała w końcu :)
Jak nie masz co zrobić z kaszą jaglaną, to możesz ją przerobić na gofry. Ja blenduje ugotowaną kaszę, bo jest prościej. Nie robi się taki bałagan. Znalazłam przypadkiem przepis na gofry jaglane, jak szukałam czegoś na obiad. Unikam glutenu i nie mogę jeść wielu potraw w wersji tradycyjnej. Narobiłam sobie chęci na gofry, bo przypominają mi wakacje na wsi. Jak mi i siostrze chciało się słodkiego, to babcia wyciągał starego dezala i robiła nam gofry. Smarowała je dżemem albo smażonymi jabłkami. Niby nic wyszukanego, ale nadal pamiętam ich smak. Marlena ma racje, z tym, żeby nie żałować dzieciom słodyczy. Może będą po latach wspominać ciasta tak jak ja gofry mojej babci.
Sucha kasza jaglana?Musze spróbować.
Już poprawione. Ale tak 200 g suchej a potem gotujemy i jest już więcej gram ;)
Jaki wymiar formy?
Rozumiem, że blendujemy suchą kaszę jaglaną? Bo nie ma żadnego wpisu o jej wcześniejszym ugotowaniu…
Już dodane, że kasza ofc ugotowana. Forma okolice 25x 25 ale.. jak zrobisz w większej to będzie płaskie brownie (moje dzieci wolą takie bo lubią tę podpieczoną część na górze) a jak zrobisz w małej to będzie wyższe i będzie więcej mokrej części.
Tak, truskawki o tej porze roku to faktycznie … samo zdrowie :-(
Taaa jak ktoś chce to się garbatego przyczepi, że ma proste dzieci :)
Lenka kupiła truskawki bo już o nich marzy. Nigdzie nie napisałam, że nowalijki są zdrowe.
Jednak należy pamiętać, że np. w USA są to JEDYNE truskawki jakie mają. I rodzice dają je dzieci jako witaminki :)
Haha rozbawiło mnie o tym garbatym… moja ma tak z malinami i co robić jak zapas mrożonych wyjdzie? Wszyscy świętsi od papieża.
Ps. Sprawdza sie thermomix? I jeśli mogłabyś napisać to do czego wykorzystujesz?
Pozdrawiam
Dorotka o Thermomixie wpis jutro :)
Thermomix wykorzystuję do wszystkiego. Sprawdza się nawet jako waga domowa, np. gdy coś sprzedaję przez Internet i chcę obliczyć koszt wysyłki-ważę przedmiot wraz z opakowaniem kładąc na Thermomixie. Ajerkoniak zTh jest pyszny, wszelkie koktajle warzywne i owocowe, gotuję w nim zupy, robię kremy, gdy dzieci były małe robiłam przeciery warzywne, do wyrabiania ciasta drożdżowego, do robienia pracochłonnych sałatek, do krojenia cebuli, do wyrabiania mięsa mielonego z cebulą i podgotowania go zanim np. nafaszeruję nim papryki, do robienia ciast, mielenia czerstwej bułki na bułkę tartą, do robienia z ryżu mąki ryżowej itd. itp.
Zdrowe nie znaczy nie smaczne :) Świetny wpis zapraszamy serdecznie do nas :)
Super przepis. Czuje tu obecnosc dobrej mocy. Mamagerka i Ty …niezle polaczenie
Tu akurat nie ma mamagerkowego wkładu, ale 3 sesje z mocnym jej akcentem pojawią się już wkrótce na blogu <3
Upieklam i jest absolutnie pyszne! Malo slodkie bedzie dla tych, ktorzy sa przyzwyczajeni do grubej, sklepowej slodyczy – dla mnie natomiast idealne. Bardzo tresciwe i sycace. Dzieki za przepis :-)
Bardzo się cieszę <3 :*
a jakiego mleka roślinnego używasz? bo niestety większość tych kartonowych ma różne dziwne ulepszacze i zagęszczacze:( a może być zwykłe krowie?
Oczywiście może. My lubimy koko i ryż. Czytam składy i kupuję bio i bez cukru, ale masz rację, że ciężko o rewelacje :/
nawet nie ten cukier, tylko te dziwne zagęszczacze… ale spróbuję dać narazie zwykłe krowie :) próbujemy
Może mówisz nie mleko a o mleczku. Mleczko zamieniamy na jogurt. Mleko kokosowe na mleko krowie :)
Jak długo powinno piec sie ciasto? Trzymalam ok 30 min, wyszlo takie troche zbyt mokre w srodku jak na moje oko. A może takie ma być?
Tak jak w przepisie “pieczemy okolo godziny” :)
Uwielbiam brownie, więc na pewno spróbuję przepisu. Jeszcze z kaszą jaglaną nigdy nie jadłam.
Myślę, że rzeczywiście będę musiała mocno zmodyfikować przepis:P, ale wygląda obłędnie i na pewno zrobię:)