Zrównoważona Kuchnia Ikea – warsztaty z MM
Każdy z nas głęboko wierzy, że jest osobą dbającą o środowisko i naszą planetę. Jesteśmy mistrzami teorii i kiedy spytałabym Was o to jak chronicie swoje otoczenie, to wiele z Was przyznałoby się do tego, że segreguje odpady i ma energooszczędne żarówki lub lodówki. Przypomnieć się jednak godzi…
Jakiś czas temu zostałam zaproszona przez Kuchnie Spotkań IKEA, do zorganizowania warsztatów w duchu Zrównoważonej Kuchni / Zrównoważonego Ż
ycia z IKEA. Choć hasła brzmią górnolotnie i tajemniczo, cała idea sprowadza się do świadomego wykonywania codziennych czynności domowych czy zakupowych. Bez od razu parcia na bycie bio i eko, bez przywiązywania się do drzew ;).
Ot, w życiu codziennym kiedy smażymy placki, idziemy po zakupy lub zmywamy naczynia. Małe wybory mają wpływ na środowisko, ale także nasz portfel. To nie są rzeczy wymagające, a szybko wchodzą w nawyk. Żeby używać przykrywek kiedy gotujemy, piec dwa dania, jak już mamy rozgrzany piekarnik, lub wody z mycia owoców używać do podlewania roślin. Czy też zakupy zrobić tak, żeby realnie je wykorzystać w ciągu 3 dni, najlepiej kupując konkretne produkty na zaplanowane dania. A z resztek przygotować jakieś danie odpadkowe czy to zapiekankę, czy resztkowe muffiny. Bez filozofii i zbędnego analizowania. Kiedy wejdzie nam to w krew odczuje to i nasz portfel.
A jak było na warsztatach? Najlepiej! Niech mówią zdjęcia:
Jednego mężczyznę tam miałyśmy…
… więc jak coś mówił to skupienie było pełne.
Najbardziej emocjonujący moment całych warsztatów. 17 łyżek wina do marynaty, a reszta… wiadomo :)
“Otworzę masło orzechowe zębami, pewnie nikt nie zauważy!” Taaaa, #blogerembyć ;)
Praca paliła nam się w rękach.. co widać na zdjęciu poniżej ;)
Jeśli nie udało się Wam przybyć na nasze pierwsze spotkanie, nic straconego! Zapraszam Was już 10 maja na kolejne takie warsztaty. Ugotujemy razem coś pysznego, poplotkujemy, miło spędzimy razem czas.
Zgłaszać się można mailowo – blog@makoweczki.pl w treści wpisując ilość osób potencjalnie obecnych, oraz kila słów o sobie :). Do zobaczenia w Kuchni Spotkań Ikea!
Kochana cudowne zdj. – same cudowne dziewczyny…
Z miłą chęcią bym z wami tam była, jednak 10 egzamin. (3majcie za mnie kciuki)
Buziaki.
P.S. na 3 spotkaniu jestem z Wami <3
Ha! Nieźle się nagotowałaś ale było pysznie ;) Najpyszniejsze było wino i nasze maluchy do schrupania <3
przeoczyłam! Fajnie spędziłyście czas to widać. Może na następne dotrę :)
Wielkie dzięki za spotkanie oraz przepisy na te pyszności :)
A to były warsztaty dla blogerów/ek? Czy czytelnicy też mają szansę?
Świetny pomysł na spotkanie i miejsce też super :)
A co tam dobrego upichciłyście? Placuszki, zupa – to widać na zdjęciach. A ta marynata z wina do czego była?
Widzialam na instagramie ze posadzilas sobie czeresnie w ogrodku. Nie posiadam tam konta wiec napisze ci tutaj bo nie każdy wie, ze większość czereśni jest obcopylna czyli aby miala owoce to obok drzewka danego gatunku potrzebna jest inna odmiana.
Poza tym proponuje zaopatrzyć sie w opryskiwacz i w odpowiednim momencie spryskac pąki przeciw robakom, bo inaczej w kazdym owocu moze znajdowac sie niespodzianka.
Jesli masz jeszcze troche miejsca na podwórku to od siebie polecam posadzić borówkę amerykańską. Jest latwiejsza w pielęgnacji.
Pozdrawiam
Pani Marlenko czy w najbliższym czasie możemy się spodziewać rabatu do sklepu Mrugała :) Może na dzień dziecka ??? Liczę na panią i serdecznie pozdrawiam.
Ale super :-) Kuchnia spotkań to fajne miejsce a wy tam zrobiłyście fajne spotkanie. A mam jeszcze pytanko, na pierwszym i trzecim zdjęciu dziewczyna w czerni ma nerkę kolorową, co to za cudo?
to ja z moja ulubiona nerka :) oczywiscie polecam : onju :)
Jak dojdę do siebie i namówię męża na taką podróż to też się zgłoszę :) ps. kochana do Wawy wcale tak blisko nie mam :) ja na dolnym śląsku mieszkam :P ale rodzina w Wawie,więc będzie i czas by wreszcie ich odwiedzic :)